Strona główna Aktualności Drony Ukrainy uderzają w rosyjski ośrodek petrochemiczny, gdy Kijów nasila wojnę przeciwko...

Drony Ukrainy uderzają w rosyjski ośrodek petrochemiczny, gdy Kijów nasila wojnę przeciwko ropy na rosyjskiej ziemi.

24
0

Ukraina uderzyła głęboko w terytorium Rosji atakując zakład petrochemiczny Sterlitamak w Baszkirii, niemal 1,500 kilometrów wewnątrz Rosji, wczesnym ranem 4 listopada 2025 roku, donoszą lokalne źródła. Obiekt, jeden z kluczowych producentów chemicznych Rosji związanych z przemysłem obronnym, doznał eksplozji i widocznych pożarów po ataku.

Atak stanowi część wysiłku miasta Kijów na zniszczenie rosyjskich rafinerii ropy naftowej, składów paliwa i obiektów logistycznych, mając na celu obniżenie przychodów z eksportu i utrudnienie dostaw paliwa dla armii. Kolejną obiektem branży paliwowej, który został trafiony tej samej nocy, był rafineria ropy naftowej w Kstovo, obwód niżnonowogrodzki.

Zakład petrochemiczny Sterlitamak to jedno z największych przedsiębiorstw chemicznych w Baszkirii. Jest to ważne miejsce dostarczające kompleksowi obronnemu Rosji. Na terenie zakładu wytwarzane są: guma syntetyczna, izopren, jonol oraz benzyna lotnicza – materiały wykorzystywane w produkcji wojskowej.

Eksplozje i alarm dronowy w Sterlitamaku

Ukraiński kanał Telegram Exilenova+ udostępnił zdjęcia i filmy z miejsca zdarzenia oraz poinformował, że mieszkańcy Sterlitamaka usłyszeli przed świtem dwa potężne wybuchy oraz że zadźwięczały w całym mieście alarmy dronów. Udostępnione nagrania pokazują trzy różne źródła dymu na terenie zakładu petrochemicznego w Sterlitamaku.

Lokalne władze później potwierdziły eksplozję rzekomo w warsztacie obróbki wody zakładu petrochemicznego Sterlitamak, mówiąc, że budynek częściowo zawalił się w momencie gdy było w nim pięciu pracowników. Urzędnicy twierdzą, że nikt nie został ranny. Służby ratunkowe oraz głowa miasta przybyli na miejsce zdarzenia, mówiąc, że przyczyny eksplozji są badane.

Rosyjski kanał Telegram Astra opublikował kilka filmów zlokalizowanych w okolicy zakładu, pokazujących przynajmniej dwie eksplozje o godzinie 6:22 oraz 7:09 rano czasu lokalnego, po których nastąpiły pożary i gęsty dym.

Kanał podał także, że lotniska w Ufie, Kazaniu i Nizhnekamsku zostały tymczasowo zamknięte po incydencie. Analiza OSINT przeprowadzona przez Astrę wskazała na kilka oddzielnych źródeł ognia wokół strefy przemysłowej i sugeruje, że jeden punkt zapłonu pojawił się w pobliżu cystern kolejowych lub obiektów magazynowych na północ od głównego kompleksu.

Szef Baszkirii, Radiy Khabirov, powiedział, że kompleks przemysłowy w Sterlitamaku został zaatakowany przez dwa drony. Twierdził, że rosyjska obrona powietrzna i służby bezpieczeństwa obie drony zestrzeliły, ale przyznał, że pozostałości spadły na obszar przemysłowy, rzekomo uszkadzając obiekty pomocnicze. Khabirov powiedział, że nie było ofiar śmiertelnych i twierdził, że przedsiębiorstwo nadal działa normalnie.

Ukraińscy urzędnicy nie skomentowali tego ostatniego ataku.

Ten sam obszar przemysłowy w Sterlitamaku był celowany w ubiegłym miesiącu, gdy drony zaatakowały pobliski zakład produkujący urządzenia do wydobycia ropy naftowej i gazu oraz materiały wybuchowe.