Strona główna Sport Liverpool 1-2 Man Utd: Gary Neville wierzy, że United powinien dążyć do...

Liverpool 1-2 Man Utd: Gary Neville wierzy, że United powinien dążyć do pierwszej szóstki – co sprawia, że ​​następne kilka tygodni będzie ogromne dla Rubena Amorima

17
0

Gary Neville mówi, że następne kilka tygodni są „kluczowe” dla ery Rubena Amorima w Manchesterze United – i uważa, że powinni móc dostać się do pierwszej szóstki po spektakularnym zwycięstwie nad Liverpoolem na Anfield. United awansowali na dziewiąte miejsce w tabeli po bramce Harry’ego Maguire’a w 84. minucie meczu z archiwalnymi rywalami Liverpoolu, po tym jak Cody Gakpo zniwelował otwarcie Bryana Mbeumo po 61 sekundach. To zwycięstwo dało Amorimowi drugie zwycięstwo z rzędu w lidze Premier League po raz pierwszy podczas jego panowania na Old Trafford, ale Neville uważa, że United muszą to przenieść na następny mecz – starcie z Brighton w sobotni wieczór, następny weekend, na żywo w Sky Sports. „To mecz całkowitego zwrotu akcji,” powiedział Neville o zwycięstwie nad Liverpoolem w programie Gary Neville Podcast. „Myślałem, że jeśli United przegrają tutaj, co było bardziej niż prawdopodobne, gdy zobaczyłem skład drużyny, to myślę, że Ruben Amorim będzie pod dużą presją przed tym meczem z Brighton, a także z Nottingham Forest i Tottenhamem w kolejce. „Mają popychacz startowy z tego, co zrobili, ponieważ wygranie na Anfield to coś specjalnego w każdym sezonie, wygranie tutaj to najtrudniejszy teren. Powinni być naprawdę dumni, bo to dużo osiągnięcie, ale muszą kontynuować od tego momentu. „Więc to wielki dzień dla Manchesteru United, ale zobaczmy to ponownie w następny sobotni wieczór przeciwko Brighton.” Neville przytoczył niedawne porażki z Brentford we wrześniu jako główny przykład dla United do uniknięcia. Drużyna Amorima właśnie pokonała Chelsea u siebie w dużym meczu, by zainicjować swój sezon – ale tygodniowa porażka z Pszczółkami postawiła United tam, gdzie zaczęli. „Więc to, co nie może się zdarzyć, to teraz musimy dojść do tego poziomu wydajności, a potem nagle Brighton kończy się spadkiem,” powiedział Neville. „Nadchodzące kilka tygodni jest bardzo ważne, myślę, dla Rubena Amorima, aby zacząć budować. „Amorim musi zacząć ufać tym graczom. Wiem, że mówimy o zaufaniu Rubena Amorima i o tym, że jest pod presją, i zawsze tak będzie z menedżerem, ale Ruben Amorim chce móc ufać swoim zawodnikom. „Wiem, że ich lubi, a zawodnicy go lubią, to widać. Nie ma tego typu problemów z zawodnikami tracącymi szatnię, co widzieliśmy wiele razy w przypadku United. „Nie ma wątpliwości, że ci zawodnicy podziwiają swojego trenera, lubią go jako osobę, ale muszą zacząć sobie nawzajem ufać, ufać systemowi, jeśli jesteś zawodnikiem, ale również Rubenowi Amorimowi, ufać swoim zawodnikom, że mogą dostarczać spójnie. „Teraz patrzę tylko na następny tydzień. Cieszcie się dzisiaj wieczorem, bo to jedno z największych momentów, jakie można przeżyć jako zawodnik United, wygrywając na Anfield, i zdarza się to rzadko, więc cieszcie się dzisiaj wieczorem. „Ale szczerze, chłopaki, musicie wrócić do tego jutro rano, musicie się włączyć i skupić, bo w następną sobotę dostaniecie solidnego kopniaka tam, gdzie go nie chcecie, jeśli nie będziecie w swoim najlepszym wydaniu. „Brighton to dobra drużyna, więc naprawdę zacznijcie się na to tak bardzo skupić we wszystkim, co robicie w tym tygodniu.” 'Myślę, że Manchester United ma skład do pierwszej szóstki’ Neville uważa, że skład United jest w stanie zakończyć sezon w pierwszej szóstce – nie tylko ze względu na jakość swojego składu, ale także brak europejskich rozgrywek dający im wolne tygodnie treningowe przez cały sezon. „Właśnie weszli do górnej połowy tabeli, na dziewiąte miejsce, i myślę, że jeśli wygrają w przyszłym tygodniu, powinni zacząć myśleć o awansie w tabeli,” powiedział Neville. „Ponieważ muszą dojść do momentu, w którym będzie stabilność w klubie, jedynym sposobem na stabilność jest poprzez wygrywanie meczów.” Amorim: Martwię się o Brighton Amorim przyznał, że nie będzie zbytnio rozmyślał ani świętował tego zwycięstwa, być może dlatego, że Portugalczyk doskonale zdaje sobie sprawę z wagi, jaką przyniesie mecz z Brighton w przyszły weekend. „Teraz martwię się o Brighton,” powiedział Amorim w swoim wywiadzie po meczu z Sky Sports. „Tak, bo mam rok doświadczenia. Będę to cieszyć. Nie jestem głupi, muszę. Ale skupmy się na Brighton. „To [zwycięstwo nad Liverpoolem] nie znaczy wiele. Dziś oznacza [dużo]. Ale jutro nie będzie to miało dużego znaczenia. To trzy punkty, ale to dobre zwycięstwo. „Doda to nam więcej pewności w tygodniu. To przysporzy wielu przyjemności naszym kibicom, którzy zasługują na to po Grimsby i Brentford. Wygranie takiego meczu jest naprawdę ważne. To jest w naszych rękach. Ten mecz jest przeszłością, skupmy się na przyszłości.” Oglądaj mecz Man Utd z Brighton na żywo na Saturday Night Football w Sky Sports w przyszły weekend od 17:00; rozpoczęcie 17:30.