Strona główna Sport Najbliższy pokoleniowo Ryder Cup? Czego się spodziewać w tym tygodniu w Nowym...

Najbliższy pokoleniowo Ryder Cup? Czego się spodziewać w tym tygodniu w Nowym Jorku?

15
0

Ostatni raz, gdy Ryder Cup został wygrany – przez jeden z zespołów – na obcej ziemi, Sir Alex Ferguson nadal kierował Manchester United, Andy Murray był mistrzem US Open, a drużyna GB świętowała zapamiętane Igrzyska Olimpijskie w Londynie.

Choć dla większości z nas te sportowe wydarzenia mogą wydawać się dość niedawne, prawda jest taka, że minęło już 13 lat i pięć edycji Ryder Cup bez sukcesu dla odwiedzających drużyn w odległym meczu.

Odkąd Europa odrobiła stratę 4:10, dostarczając jedno z najsłynniejszych sportowych comebacków w 2012 roku, wygrywając w tak niespodziewany sposób, i pokonując w niejasny sposób, że jest to określane mianem „Cudu w Medinah”, każdy kolejny Ryder Cup został wygrany przewagą pięciu punktów lub więcej.

Europa jest niewątpliwie dominującą siłą u siebie, gdy drużyna amerykańska przegrała we wszystkich siedmiu ostatnich wizytach za Atlantykiem, ale powielanie tego w Stanach Zjednoczonych historycznie okazało się znacznie bardziej wymagające.

Team USA przegrała zaledwie cztery razy u siebie w 98-letniej historii tego dwuletniego wydarzenia, przy czym w ostatnim Ryder Cup, który odbył się w Stanach Zjednoczonych, zwyciężyli 19-9 – największa margines zwycięstwa od czasów, gdy gracze z Europy kontynentalnej byli dozwoleni do gry.

Mimo że przewaga własnego stadionu i posiadanie silniejszej drużyny (w oparciu o oficjalne rankingi świata w golfie) sprawią, że Team USA będzie lekko faworytem do odzyskania pucharu, tegoroczna bardzo oczekiwana edycja – na żywo od 26-28 września na Sky Sports – ma potencjał, by być najbliższą od kilku pokoleń.

Donald ma szansę na odniesienie sukcesu

Najnowszym przypadkiem powrotu kapitana Europy była Bernard Gallacher, który uniknął trzeciej kolejnej porażki na czele, prowadząc ich do zwycięstwa 14,5-13,5 – na obcej ziemi – w zawodach 1995 roku.

Dwóch z czterech sukcesów Europy na wyjeździe osiągnął powracający kapitan, a Donald – który NIGDY nie był zaangażowany w przegraną drużynę Ryder Cup – teraz dąży do tego, zostać pierwszym kapitanem od lat 80., który zdobędzie dwie zwycięstwa z rzędu, od momentu Tony’ego Jacklina.