Dyrektor generalny Cadillac, Dan Towriss, przyznał, że nowi uczestnicy Formuły 1 „budują statek podczas jego pływania”, ale jest pewny, że zespół będzie gotowy na początek sezonu 2026. Po formalnym zatwierdzeniu w marcu wniosku Cadillaca o stanie się 11. drużyną na siatce w przyszłym roku, operacje przyspieszyły w celu zapewnienia, że nowa ekipa może być od razu konkurencyjna.
Towriss, który kieruje projektem obok szefa zespołu Grahama Lowdona, był obecny podczas Grand Prix Włoch, gdzie zaktualizował postępy zespołu. „Jesteśmy prawie na czasie” – powiedział Towriss w programie Sky Sports F1. „Mamy dobre i złe tygodnie, ponieważ postęp nie jest liniowy.”
„Czujemy się dość pewni postępu osiągniętego do tej chwili.” Wyścig o gotowość na 2026 rok jest być może dodatkowo skomplikowany faktem, że zespół jest podzielony na trzy bazy, lub cztery lokalizacje, jeśli uwzględnimy tunel aerodynamiczny, z którego korzystają w Kolonii.
Zespół ma dwie placówki w USA, oraz bazę w Wielkiej Brytanii w Silverstone, gdzie Towriss potwierdził, że jest projektowane podwozie. Powiedział: „Mamy model o skali 60 procent w tunelu aerodynamicznym od pewnego czasu. Pracowaliśmy [z tunel aerodynamicznym] w Kolonii i zespół ciężko pracował.”
„Nawet w ciągu ostatnich dwóch tygodni przyjęliśmy do zespołu 50 osób. Budujemy statek podczas jego pływania. Od nieruchomości po budowanie firmy, gromadzenie wszystkich zasobów – wkładamy rzeczy w kontenery na przyszłe tygodnie, aby zdążyć na wyścig.”
„Wszystkie te elementy łączą się w tym momencie.
link źródłowy