Strona główna Sport Snicko musi zostać zwolniony!” Kontrowersje techniczne ponownie psują Test Ashes

Snicko musi zostać zwolniony!” Kontrowersje techniczne ponownie psują Test Ashes

8
0

Rywale popioły, Anglia i Australia, nie mogli ukryć swojego zaniepokojenia, gdy niezawodność technologii Snickometer ponownie znalazła się w centrum uwagi w drugim dniu trzeciego testu w Adelaide. Australia była pewna, że złapała Jamie’ego Smitha na 16, ale werdykt Snicko poparł angielskiego gracza, który wskazywał, że piłka uderzyła tylko w jego kask. Pojawiły się również wątpliwości co do złapania na slipie, które wydawało się bliskie uderzenia o ziemię, ale nie to było powodem werdyktu „nietylko”. Międzynarodowy krykieciście Mitchell Starc wygłosił krytyczną ocenę, mówiąc: „Snicko powinno zostać zwolnione. To najgorsza technologia wszech czasów. Popełnili błąd jakiś czas temu, a teraz popełniają kolejny błąd”.

Marnus Labuschagne również skomentował sprawdzanie wstrząśnienia mózgu, któremu Smith musiał się poddać, wyraźnie wątpiąc, czy w ogóle został uderzony w kask. Zamieszanie ciągnęło się dalej, gdy Smith został uznany za wychodzącego kilka chwil później, łapiąc za plecy Pat Cumminsa. Australia była pewna, że ma swojego człowieka, Smith wydawał się sądzić, że jest niewinny, ale sędzia Nitin Menon tylko dodatkowo zwiększył poczucie niepewności, sygnalizując podjęcie decyzji o przeglądzie TV, który sam nie był w stanie wydać wyroku.

Smith został ostatecznie uznany za wychodzącego pomimo kolejnego problemu synchronizacji, który pokazał szczyt jednego klatki zbyt wcześnie. Rzucił ręce ze zdziwienia, a wśród tych, którzy wyrazili swoje oburzenie, był były angielski spinner Graeme Swann.

„Nie chcę brzmieć jak marudzący anglik, ale wydaje się, że jeden dla jednego i inny dla innych. Wyrzućcie Snicko – to nonsens” – powiedział w TNT Sport.

Nasser Hussain z Sky Sports stwierdził, że „karykaturalne było dzisiaj. Wszyscy tutaj stracili wiarę w Snicko.

Słychać było na mikrofonie stumpla kilku australijskich graczy, którzy mówią, że to kpinę, okropny system. Publiczności opuszczającej to miejsce i ludziom oglądającym w domu również całkowicie straciła wiarę w system.

I to wprowadza w niebezpieczne terytorium, bo wszyscy zaczynają zgadywać. Trzeci sędzia zaczyna zgadywać, próbując ustalić, kiedy doszło do hałasu, kiedy piłka minęła bat.

I ogólnie rzecz biorąc, krykiet ustanowił ton w sprawie korzystania z technologii w sporcie. To nie jest tak, jak w przypadku VAR, gdzie były ogromne kontrowersje – krykiet i system DRS działały. Ale nie działa w tej serii.

I to nie jest wymówka angielskiego grillowa, przez przypadek. Anglia nie przegrywa 2:0 i nie miała kolejnego złego dnia tylko z powodu Snicko”.

Kontekst:
– Mitchell Starc skrytykował technologię Snickometer podczas trzeciego testu popiołów w Adelaide.
– Marnus Labuschagne i inni wyrazili wątpliwości co do działania technologii Snicko podczas decyzji sędziowskich.

Fact Check:
– Obecna seria popiołów odbywa się w Australii w sezonie 2025-26.