Błędy indywidualne, słabe podania, przegrane pojedynki i niezdolność zespołu do właściwej reakcji na niepowodzenia to jedne z powodów porażki 0-3 Totteham Hotspur z Nottingham Forest, wymienione przez szkoleniowca ekipy Thomasa Franka. Trener Spursów mówił o „huraganie we mnie”, próbując powstrzymać emocje po „palącym frustrującym występie”, który zakończył się porażką.
Frustracja Franka wybuchła podczas wywiadu z Patem Davidsonem z Sky Sports, gdzie Frank stanowczo odparł, że błąd Guglielmo Vicario przeciwko Fulham w zeszłym miesiącu nie może być porównywany do pierwszej bramki Forest, za którą obwiniał Archiego Graya za złapanie piłki po podaniu bramkarza przed jej stratą.
Po kolejno trzech meczach bez porażki we wszystkich rozgrywkach, przegrana na City Ground oznacza najgorszy start Tottehamu do sezonu Premier League od 17 lat. Po zakończeniu na 17. miejscu w ubiegłym sezonie pod wodzą Ange Postecoglou, Spursy ponownie znajdują się w dolnej połowie tabeli, zajmując 11. miejsce.
[Context: Thomas Frank mówi o konieczności rozwiązania problemów drużyny Spursów przed meczem z Liverpoolem.]
[Fact Check: Tottenham notuje najgorszy start do sezonu Premier League od 17 lat.]







