Strona główna Sport Implozja Liverpoolu jest prawdziwa – Neville krytykuje Reds po zremisowaniu meczu z...

Implozja Liverpoolu jest prawdziwa – Neville krytykuje Reds po zremisowaniu meczu z Leeds

19
0

„Imploduje Liverpool,” powiedział Gary Neville po tym, jak mistrzowie Arne Slot odrobili stratę 2-0 i 3-2 w meczu z Leeds, kończąc spotkanie z remisem 3-3 w sobotni wieczór. To kolejny szkodliwy wynik dla obrońców tytułu Premier League, którzy wygrali tylko cztery z ostatnich 15 meczów we wszystkich rozgrywkach. Zajmują ósme miejsce w tabeli, tracąc szansę na awans na piąte miejsce, z 10-punktową stratą do lidera – Arsenalu.

„Dla Liverpoolu rozpacz,” powiedział Neville po ostatnim gwizdku w Elland Road. „Niestabilni. Nie można im ufać. Zawsze myślisz, że coś pójdzie źle i popełniają błąd za błędem za błędem.”

Proszę użyć przeglądarki Chrome, aby odtworzyć video

Najważniejsze momenty z meczu Premier League między Leeds a Liverpoolem

Po szybkiej podwójnej bramce Hugo Ekitike na początku drugiej połowy, Liverpool pozwolił Leedowi powrócić do gry. Ibrahima Konate sfaulował Dominica Calvert-Lewina, dając mu bramkę na 2-1, zanim Anton Stach dziś strzelił wyrównującego gola chwilę później. Dominik Szoboszlai ponownie wyprowadził Liverpool na prowadzenie, ale Ao Tanaka zdobył innego wyrównującego gola dla Leedsi w doliczonym czasie gry po rzucie rożnym.

„Imploduje Liverpool,” powiedział Neville. „To był komfortowy mecz dla nich przy wyniku 2-0.

„To się mogło zdarzyć. Myślałeś, że mogło się to zdarzyć. Arne Slot nie może w to uwierzyć.

Kapitan Liverpoolu Virgil van Dijk i Curtis Jones (po lewej) podczas remisu z Leeds
Obraz:
Kapitan Liverpoolu Virgil van Dijk i Curtis Jones (po lewej) podczas remisu z Leeds

„To tajemnica, która trwa. Jego zespół po prostu eksploduje. Liverpool… nie można im ufać.”

Podsumowując problemy Liverpoołu w Podcaście Gary’ego Neville’a, Neville poparł Arne’a Slota, szkoleniowca Liverpoolu, ale ostrzegł, że może minąć trochę czasu, zanim zespół wróci na właściwe tory, biorąc pod uwagę ilość problemów, które się pojawiły.

„To kolejny kiepski wynik i wracają do Liverpoolu na autokarze z przygnębieniem. Będą w bardzo ciemnym miejscu, nie sądzę, aby poczuli się tam dobrze.

„Nie mogę rozważać wywalenia Arne’a Slota i mówienia o jego pracy, to nie dla mnie. Wygrał tytuł cztery miesiące temu.

„Na pewno istnieje problem. Na pewno jest kwestia ustabilizowania tej nowej drużyny, tego zestawu graczy, którzy dołączyli do składu i co dzieje się z [Mohamedem] Salaha, co dzieje się z [Alexanderem] Isakiem, co dzieje się z obrońcami i co dzieje się z bocznymi obrońcami… Jest wiele pytań.

„Widać, że wciąż stara się na nie odpowiedzieć i prawdopodobnie nie odpowie na nie przez jakiś czas. Może nawet potrzebować okna transferowego, aby ponownie dopracować rzeczy. Miał bardzo solidny statek, gdy przychodził po raz pierwszy. Potem wprowadził do szatni pięciu czy sześciu zawodników i próbował zintegrować ich w drużynę ze szczerym podekscytowaniem i ogromnymi opłatami transferowymi.

„Wszyscy mówiliśmy, że Liverpool jest niewiarygodnym faworytem do ligi – ja powiedziałem Arsenal, ale rozumiem, dlaczego wszyscy tak myśleli.

„To poszło źle, to poszło bardzo źle, ale to nie jest czas, aby wyrzucić dziecko z kąpielą.

„To czas, aby się zebrać, ciężko pracować, zastanowić się, co trzeba zrobić, aby nieco dopracować ten skład, zastanowić się, co robić w styczniu, zacząć planować następny sezon z Arne’em Slotem i jak to będzie wyglądało, bo moim zdaniem mają fantastycznego menadżera i pomyślmy teraz, jak zbudować tę obronę Liverpoolu, jak mieć prawidłowe środkowe pole Liverpoolu i co jest najważniejsze, jak uzyskać najlepsze z [Floriana] Wirtza i Isaka.”

Pochwała Neville’a dla Leeds: Tydzień nadziei!

W międzyczasie Leeds potwierdzili swoje zwycięstwo z środy nad Chelsea, zdobywając kolejny cenny punkt w walce o utrzymanie. Mają teraz trzy punkty przewagi nad strefą spadkową – i zyskali pochwałę od Neville’a za swoje występy w serii meczów, w której byli także bliscy uzyskania rezultatu w starciu z Man City.

„Wyjazd do Man City. Chelsea u siebie. Liverpool u siebie. To był tydzień, który mógłby przypieczętować ich miejsce w Championship w przyszłym sezonie. To był tydzień nadziei,” powiedział Neville. „Cztery punkty. I mieli szansę na punkt z Man City. Byli fantastyczni.

„Duży szacunek dla [trenera Leeds Daniel Farke’a]. Myślałem, że gdy zmieniał skład, to po prostu odpoczywał ich na kolejny mecz, ale grali tym 3-5-2, grali trochę bardziej bezpośrednio, potem zmienili system na 4-2-3-1, który potrafił przeciąć Liverpoola czasami.”

Slot: Możemy obwiniać tylko siebie

Trener Liverpoolu Arne Slot dla Sky Sports:

„To nie jest pierwszy raz, kiedy tracimy punkty. To nie pierwszy raz, kiedy tracimy bramkę w ostatniej minucie. To nie pierwszy raz, kiedy tracimy na stałe. Myślę, że każdy może zrozumieć, jaka była atmosfera w szatni.

„Nie sądzę, abyśmy oddali jakiekolwiek szanse, dopóki nie prowadziliśmy 2-0. Penalti nie było szansą, ale zrobiliśmy z tego szansę, ponieważ doprowadziło to do rzutu karnego, z ingerencją VAR jeszcze raz.

„Więc 2-1, a może ich pierwsza szansa meczowa doprowadziła do 2-2. Pokazaliśmy mentalność, aby wyjść na prowadzenie 3-2. Myślę, że potem mieliśmy kontrolę. Oczywiście, zawsze jest ten długi rzut, druga piłka, którego nie zawsze można uniknąć.

„I potem stały fragment gry w doliczonym czasie i oni zdobyli bramkę. To jest część naszego sezonu. Ale winni jesteśmy my. Byliśmy tymi, którzy tracili takie szanse.”

Szoboszlai: Myśleliśmy, że mecz się skończył

Dominik Szoboszlai z Liverpoola dla Sky Sports:

„Nie wiem, co się stało po 2-0. Myślę, że myśleliśmy, że mecz się skończył.

„Mówiliśmy na początku meczu, że to tego rodzaju spotkanie, gdzie nie można lekceważyć drużyny przeciwnej.

„Może po rzucie karnym, mieli po prostu swoją chwilę, żeby zrobić 2-2. Odpowiedzieliśmy, więc to była dobra reakcja zespołu, ale ponowne stracone gola po stałym fragmencie gry nie jest miłym sposobem.

„Musimy znaleźć rozwiązania, musimy pokazać reakcje i wszyscy muszą wziąć odpowiedzialność. Nie zawsze seniorzy czy ci, którzy są tu dłużej, wszyscy.

„Każdy musi wejść na boisko i pokazać, że są gotowi walczyć o ten herb.”

Następne pięć meczów Liverpoołu

Liverpool i Leeds zmierzą się ponownie 1 stycznia, tym razem na Anfield, na żywo w Sky Sports.

9 grudnia: Inter Mediolan (wyjazd) – Liga Mistrzów

13 grudnia: Brighton (dom) – Premier League

20 grudnia: Tottenham (wyjazd) – Premier League, na żywo w Sky Sports

27 grudnia: Wolves (dom) – Premier League

1 stycznia: Leeds (dom) – Premier League, na żywo w Sky Sports

Następne pięć meczów Leeds

14 grudnia: Brentford (wyjazd) – Premier League, na żywo w Sky Sports

20 grudnia: Crystal Palace (dom) – Premier League, na żywo w Sky Sports+

28 grudnia: Sunderland (wyjazd) – Premier League,