Intensywne piątkowe zajęcia oraz niskie temperatury pozostawiają otwartą walkę o pole position podczas Grand Prix Las Vegas, z co najmniej czterema zespołami walczącymi o najwyższe miejsce.
Lider mistrzostw Lando Norris wygrał drugie treningi zaledwie o 0,029 s przed Kimim Antonellim z Mercedesa, a Charles Leclerc z Ferrari zajął trzecie miejsce, tracąc 0,161 s. Pozostałe spodziewane zespoły nie mogły przeprowadzić symulacji kwalifikacji na miękkich oponach z powodu czerwonych flag.
W ciągu ostatnich 20 minut doszło do dwóch czerwonych flag, aby kontrola wyścigu mogła sprawdzić możliwe luźne pokrywy kanałów w ostatnim sektorze, co uniemożliwiło również kierowcom przeprowadzenie symulacji przebiegu wyścigu.
Las Vegas był najgorszym torze McLarena w ciągu ostatnich dwóch lat, gdzie ani Norris, ani Oscar Piastri nie zakwalifikowali się ani nie ukończyli wyścigu w pierwszej piątce, ale brytyjski kierowca mówi, że walczą o pole position.
„Myślę, że czuję się lepiej w samochodzie niż w zeszłym roku. To odczułem już na pierwszym okrążeniu,” powiedział.
„Nieco pozytywnych odczuć. Niezbyt dużo jazd na koniec, właściwie żadnych jazd z pełnym bakiem, ale nasze tempo jest obecne.
„Konkurencja jest zaciekła między wieloma osobami i wiele osób nie zdołało zanotować swoich okrążeń. Zrobiliśmy pewne postępy od FP1 do FP2, a mam nadzieję, że uda nam się zrobić jeszcze więcej.”
Piastri dodał: „Samochód ma przyzwoite tempo, ale niezbyt wielu ludzi wykonało próby na miękkich oponach. Mamy wiele pozytywów i rzeczy do przemyślenia.”
Norris może dać sobie szansę na zdobycie swojego pierwszego mistrzostwa świata za silnym wyścigiem w Las Vegas, ponieważ prowadzi w klasyfikacji kierowców z 24 punktami przewagi nad Piastri oraz 49 punktami nad Maxem Verstappenem.
Jeśli w niedzielę Norris zdobędzie co najmniej dziewięć punktów więcej niż Verstappen, tytuł obrońcy mistrzowskiego tytułu będzie oficialnie skończony, z maksymalnie 58 punktami dostępnymi w ostatnich dwóch rundach w Katarze i Abu Zabi.






