Lando Norris mówi, że „ignoruje wszystkich, którzy gadają bzdury”, po tym jak objął kontrolę nad Mistrzostwem Kierowców zwycięstwem w Grand Prix Sao Paulo.
Norris zanotował dwa zwycięstwa z rzędu po raz drugi w tym roku i wygrał również Sobotni Sprint, zdobywając 24-punktową przewagę w Mistrzostwach Kierowców nad Oscarem Piastri oraz 49 punktów nad Maxem Verstappenem przed trzema rundami.
Stalowość Norrisa została poddana krytyce wcześniej w tym roku po serii drobnych błędów, a Norris postanowił odpowiedzieć, gdy zapytano go, jak osiągnął taką świetną formę.
„Po prostu ignoruj wszystkich, którzy o tobie gadają! Skoncentruj się na sobie,” powiedział.
„Zespół robi niesamowitą robotę, dając mi świetny samochód. Ciężko pracujemy każdy weekend i ja ciężko pracuję poza torami. To wymaga wysiłku – na pewno nie przychodzi to łatwo.”
Norris został poproszony na konferencji prasowej o rozwinięcie swoich komentarzy i dodał: „Szczególnie nic. Ale zawsze są ludzie, którzy próbują cię trochę zniżyć. Wydaje się to dość normalne.”
„Również kiedy jesteś na dużej scenie, jest wielu ludzi, którzy mówią i rzeczy, próbują wpłynąć na innych ludzi. Nawet na okrzyki i ich brak-słychać je ciągle. Nie jest to najprzyjemniejsze. Ale myślę, że ostatnimi czasy radzę sobie z tym dobrze.”
Norris: Za bardzo się przejmowałem
Norris był otwarty i szczery w kontaktach z mediami od czasu dołączenia do F1 w 2019 r., a w ostatnich sezonach był to kontrowersyjny temat, gdy niektórzy uważali, że jego podejście pokazuje słabość i będzie zachęcać rywali. W zeszłym roku przyznał, że „ledwo mógł jeść” w dzień wyścigu.
25-latek został wygwizdany w Meksyku w zeszłym miesiącu po dominującym zwycięstwie, a w Sao Paulo w niedzielę było niewiele okrzyków, gdy stał na podium.
„Bardzo zależy mi na perspektywach ludzi i na tym, jak jestem postrzegany i na rzeczach w mediach”, kontynuował Norris.
Norris: Nie ma sensu za bardzo się cieszyć jeszcze
Norris ma szansę stać się 11. brytyjskim mistrzem świata F1, jeśli utrzyma prowadzenie nad Piastri i Verstappenem. Ale nie unosi się z tego powodu i mówi, że walka o tytuł może „zmienić się tak szybko”, co udowodnione zostało wypadkami Piastri’ego w Brazylii.





