Strona główna Sport Sophie Ecclestone rani bark na rękę podczas zwycięstwa Anglii nad Nową Zelandią...

Sophie Ecclestone rani bark na rękę podczas zwycięstwa Anglii nad Nową Zelandią przed półfinałami Mistrzostw Świata Kobiet.

18
0

Sophie Ecclestone doznała lekkiego urazu przed półfinałami Pucharu Świata w Krykiecie Kobiet, gdy Anglia zakończyła fazę grupową wygrywając z Nową Zelandią 8 wicketami po niestabilnym występie w rzucaniu i klinicznej grze w ataku. Leworęczna spinaczka Ecclestone nadwątliła swoje ramię rzucające starając się wyprzedzić granicę w pierwszym overze niedzielnego meczu w Vizag. 26-latka powróciła na boisko i nawet zabrała piłkę w 23. overze, ale opuściła je ponownie zaraz po złapaniu Brooke Halliday (4) na głębokim środkowym kwadracie z jej czwartego legalnego rzutu, w wyniku ostatecznej linii reprezentacji Nowej Zelandii wynoszącej 168 wszystkich wymagań na 38.2 overze. Ecclestone nie pojawiła się ponownie w tej inning, pozostawiając Anglię w obawie o jej zdrowie przed środowym półfinałem przeciwko Południowej Afryce w Guwahati.

Wynik meczu: Anglia vs Nowa Zelandia, Puchar Świata w Krykiecie Kobiet, Vizag
Nowa Zelandia 168 all out w 38.2 overach: Georgia Plimmer (43 z 57 piłek), Melie Kerr (35 z 43); Linsey Smith (3-30), Nat Sciver-Brunt (2-31), Alice Capsey (2-34)
Anglia 172-2 w 29.2 overach: Amy Jones (86no z 92 piłek), Tammy Beaumont (40 z 38), Heather Knight (33 z 40), Danni Wyatt-Hodge (2no); Lea Tahuhu (1-9), Sophie Devine (1-20)

Amy Jones (86no z 92 piłek) i Tammy Beaumont (40) podzieliły się najwyższym otwarciem turnieju – 75 z 89 piłek – zanim Jones i Heather Knight (33 z 40) dodały 83 w partnerskiej grze, gdy Anglia swobodnie osiągnęła cel ze 125 dostarczonymi dostawami, odbijając się od porażki z Australią w ostatnim meczu. zwycięstwo pozwoliło Anglii zdobyć drugie miejsce za RPA, co oznacza, że drużyna Sciver-Brunt awansuje do finału przeciwko Australii lub Indii, jeśli ich półfinał zostanie odwołany.

Danni Wyatt-Hodge (2no) zastąpiła tracącą formę Emmę Lamb dla Anglii i wyszła na pole jako numer 4 z 11 biegami po tym, jak kapitan Nowej Zelandii, Sophie Devine (1-20), przygniótł Knighta lbw, zdobywając 111. w ODI w jej 159. i ostatnim meczu przed przejściem na emeryturę z tego formatu. Jones, która teraz ma dwa półwiecza w swoich trzech ostatnich różnych, zapewniła zwycięstwo podwójnymi czwórkami od Devine, której drużyna Nowa Zelandia wygrała tylko jeden z siedmiu meczów na Pucharze Świata – przeciwko Bangladeszowi – wokół czterech porażek i dwóch odwołań z powodu deszczu.

Anglia pokonała Nową Zelandię po wczesnych bataliach z piłką Nowa Zelandia zmarnowała dobry start po tym, jak Devine wybrała aby zagród, a Białe Paprocie osiągnęły wynik 89-1 w 19. overze zanim Melie Kerr (35) i Georgia Plimmer (43) wpadły po kolejnych dostawach. Nowa Zelandia wcześniej zdobyła 17 biegów w ciągu czterech piłek z Linsey Smith (3-30), gdy spinaczka Anglii skoncedowała cztery kolejne granice rzucając Kerr, włączając jedną z paskudnym full-tossem no-ball, która sięgnęła powyżej wysokości pasa. Rzucanie Anglii było luźne na początku – nawet pierwsze wicket Suzie Bates (10), złapany na środku obok przez zmiennika Lamb, przyszło z pełną potentatami Smitha, ale poprawili je, w miarę jak inningi postępowały.
Linsey Smith, zaliczając swój debiut w ODI przeciwko Indiom Zachodnim (PA Images), ma teraz 12 wicketów na tym mistrzostwach świata, tyle samo co jej koleżanka z drużyny Ecclestone. Nowa Zelandia zmalała, gdy Kerr zrzuciła Alice Capsey w dół ziemi – Charlie Dean z łapaniem w swoim 100-gim występie w barwach Anglii – a następnie Plimmer została przypięta lbw prangaryzką przez Deana jedną piłkę później.
Było wiele łatwych zwolnień, w tym Maddy Green złapany ze subtelnym full-tossem Capsey, chociaż odbicie Devine na 23 wymagało świetnej akcji krykieta; bramkarz Anglii Jones z inteligentnym chwytem po tym, jak Devine złapała scivera-Brunt odcinającą.
Anglia będzie chciała ostrzej zagrać w obu kierunkach – i w pełni zdolny Ecclestone – kiedy zmierzą się z Południową Afryką, którą wyeliminowali z trzaskiem za jedyne 69 runów w Guwahati w drodze do zwycięstwa 10 wicketami w swój pierwszy mecz turnieju 3 października.

Amy Jones (86no z 92 piłek) i Danni Wyatt-Hodge (2no) zastąpili nie w formie Emmę Lamb, a Brytyjki zakończą North New Zealand, docenia Amy Jones, która trafiła dziewięć czwórek i jednego siódemkę w swojej grze 86 bez straty, stwierdzając: „Znalezienie się na boisku było wyzwaniem. Było trochę wolno, trochę frustrująco.” „Byłem zadowolony, że udało mi się to przejść, a Tammy Beaumont zdjęła presję na początku, kiedy było mi trochę trudniej.” „Jestem ogromnie podekscytowany, że jesteśmy w półfinale i zajmujemy drugie miejsce. Jestem bardzo zadowolony z tego.” „Dwa razy w turnieju szybko odbiliśmy się po słabej grze, co było naprawdę pozytywne.”

Kapitan Anglii Nat Sciver-Brunt: „Chcieliśmy dzisiaj przedstawić naprawdę dobrą grę, więc jestem naprawdę zadowolona z tego, co zrobiliśmy i z tego, że zabieramy pewność siebie do półfinału.” „[Po porażce z Australią] chcieliśmy być aktywni w drugiej połowie z kijem, podczas gdy chcieliśmy potwierdzić plany z piłką i upewnić się, że wykonanie było wysokie.” „Jedną rzeczą, którą możemy zrobić jako drużyna, aby pokazać, jak bardzo się dla siebie troszczymy, jest obrona, dlatego utrzymywanie tej energii w gorących warunkach było naprawdę ważne.”

Zespół Anglii pochwalił odejście Sophie Devine:
– Amy Jones: „To wspaniałe, że Soph [Devine] zdobywa uznanie. Jest legendą w grze i widać, jak wiele dla Nowej Zelandii i wszystkich innych w grze kobiet oznacza.”Na boisku, ale także poza nim jako świetna osoba. Cieszę się, że miała tak udaną karierę.”
– Heather Knight: „Sophie była filarem krykieta w Nowej Zelandii. Grałam z nią i przeciwko niej, i to, co mnie w niej uderza to jej charakter. Jest nadal tak samo zuchwała jak wtedy, gdy dostała się do drużyny, i prawdziwa krykieciarka – ktoś, kto posuwa grę do przodu w sposób, w jaki atakujesz miotaczy.”Potrafi uderzać piłkę lepiej niż ktokolwiek w grze kobiet i robiła to, zanim ktokolwiek jeszcze. Patrzy się także na jej długowieczność – myślę, że zobaczymy ją na Mistrzostwach Świata w 2026 r.

Nat Sciver-Brunt: „Nie chciało mi się o wynik dzisiaj. Dla mnie chodziło tylko o to, aby to sobie cieszyć i wrócić do korzeni, dlaczego zagrałem w grę 19 lat temu – aby grać razem z moimi kolegami.”Jestem naprawdę podekscytowany talentem, młodzieńczą energią i beztroskością w zespole. Mają tak duży potencjał, więc chodzi tylko o to, aby wiedzieli, że ich najlepsze jest wystarczające.”Jesteśmy wystarczająco dobrzy, żeby tu być, i kiedy gramy swój najlepszy krykiet, możemy pokonać każdy zespół na świecie. Musimy w to wierzyć.