Strona główna Showbiznes Sekretarz pracy minimalizuje sygnały ostrzegawcze, twierdzi, że rynek pracy jest „wzmacniający” pomimo...

Sekretarz pracy minimalizuje sygnały ostrzegawcze, twierdzi, że rynek pracy jest „wzmacniający” pomimo rosnącego bezrobocia.

12
0

Sekretarz Pracy Lori Chavez-DeRemer dołącza do programu 'Mornings with Maria’, aby omówić najnowsze dane dotyczące miejsc pracy, rosnące obawy związane z bezrobociem, wpływ sztucznej inteligencji na siłę roboczą oraz nowe federalne wysiłki mające na celu zwalczanie eskalacji oszustw związanych z bezrobociem.

Sekretarz Pracy Lori Chavez-DeRemer twierdzi, że rynek pracy się umacnia, pomimo nowych oznak delikatności gospodarki, nawet gdy bezrobocie wzrosło do najwyższego poziomu od 2021 roku.

Chavez-DeRemer argumentuje, że wzrost bezrobocia jest dowodem na to, że „coraz więcej osób opuszcza margines i szuka tych miejsc pracy”, przedstawiając wzrost jako pozytywny znak, a nie ostrzeżenie.

„Prezydent stworzył ponad 650 000 miejsc pracy od objęcia urzędu w sektorze prywatnym, z czego większość dla Amerykanów urodzonych w kraju. To korzystne dla amerykańskiej gospodarki” – powiedziała w wywiadzie w „Mornings with Maria”.

„Kiedy liczymy stopę bezrobocia, musisz szukać pracy. No cóż, to mówi o tym, że coraz więcej osób opuszcza margines i szuka tych miejsc pracy” – kontynuowała Chavez-DeRemer. „I to jest to, co jest ekscytujące.”

RAPORT DOTYCZĄCY MIEJSC PRACY ODWRACA ZYSK Z CZASÓW TRUMPA W STRATĘ – I ZASILA ZŁE WYNIKI ANKIETOWE

We wtorek Departament Pracy podał, że pracodawcy dodali 64 000 miejsc pracy w listopadzie – więcej niż oczekiwano przez ekonomistów – podczas gdy stopa bezrobocia wzrosła do 4,6%, najwyższego poziomu od września 2021 roku.

„Tak więc, gdy więcej osób jest na rynku pracy, to może prowadzić do wzrostu bezrobocia” – dalej broniła Chavez-DeRemer. „Ale ja myślę, że ekscytujące jest tworzenie tych nowych miejsc pracy ze wszystkimi inwestycjami w program Make America Skilled Again. Pomimo 43-dniowego zamknięcia przez tych demokratów, impet prezydenta się nie zatrzymał.”

Gdy pytano, czy efektywności związane z AI eliminujące miejsca pracy zostały odzwierciedlone w ostatnich danych dotyczących miejsc pracy, zaprzeczyła jakiejkolwiek zależności.

„To nie jest kwestia sztucznej inteligencji, ponownie, bo chcemy zapewnić, że odpowiadamy na te zapotrzebowania rynku” – powiedziała Chavez-DeRemer. „Po COVID-19, wiele firm zwiększyło swoje zatrudnienie. Być może zwalniają z tych powodów, i muszą odpowiedzieć na to przed amerykańskim społeczeństwem.”

„Skupiamy się na programie praktyk zawodowych… Zarejestrowaliśmy prawie 300 000 nowych praktykantów. Odpowiadamy na zapotrzebowanie na 700 000 miejsc pracy dla elektryków, mechaników, hydraulików, monterów rur.”

„Chcemy upewnić się, że zawody są przygotowane i że możemy budować centra danych, które będą zapotrzebować na sztuczną inteligencję. To nie są tylko programiści, to nie są tylko twórcy oprogramowania” – wyjaśniła sekretarz. „Myślimy o centrach danych, które są budowane, potrzebujemy wykwalifikowanych rzemieślników i fachowców w tym kraju.”

Chavez-DeRemer powtórzyła twierdzenie prezydenta Donalda Trumpa w jego przemówieniu do narodu w środę, że administracja przygotowuje grunt pod wzrost wynagrodzeń i miejsc pracy o wartości 18 bilionów dolarów oraz dla bezpieczeństwa narodowego.

„Mogę powiedzieć, że prezydent wyprzedził to, co pozostawiła administracja Bidena. I zwiększył to i dostarczył te dolary w kieszenie Amerykanów, na co zasłużyli i co sobie zasłużyli.