Elon Musk był widziany na kolacji w Białym Domu dla saudyjskiego księcia koronnego Mohammeda bin Salmana. Miliarder Elon Musk powrócił we wtorek do Białego Domu na kolację w towarzystwie prezydenta Donalda Trumpa i saudyjskiego księcia koronnego Mohammeda bin Salmana. Musk dołączył do kilku tytanów technologicznych, liderów finansów i inwestycji, wysokich przedstawicieli branży energetycznej oraz ikon sportu w East Room podczas wystawnego wydarzenia. Kolacja była rzadką wizytą Muska w Białym Domu po publicznym zerwaniu kontaktów z Trumpem w czerwcu z powodu jego stanowiska w sprawie „pięknego, wielkiego projektu”. Były specjalny pracownik rządu, który pełnił rolę doradczą w Departamencie Efektywności Rządu (DOGE), argumentował, że projekt mógłby dodatkowo zwiększyć już gigantyczny dług narodowy USA i zagrozić działalności DOGE polegającej na cięciu wydatków rządowych. Musk wymieniał wypowiedzi w mediach społecznościowych z prezydentem w tygodniach po zerwaniu, pisząc, że gdyby nie jego wsparcie, Trump przegrałby wybory w 2024 roku. Trump z kolei zagroził w jednym momencie zerwaniem kontraktów rządowych z Muskiem. Później oświadczył, że chce, aby szef SpaceX i jego firmy „PROSPEROWAŁY”. „Im lepiej im się powiedzie, tym lepiej dla USA, i to jest dobre dla nas wszystkich” – napisał Trump na swojej platformie Truth Social w lipcu. Musker wcześniej spotkał się z bin Salmanem w Maju na marginesie Forum Inwestycyjnego USA-Saudyjskich w Rijadzie. Tesla zorganizowała w kwietniu wydarzenie inauguracyjne na Bujairi Terrace, oznaczające swój debiut na rynku saudyjskim. Wydarzenie zaprezentowało gamę produktów Tesli i jej wizję zrównoważonej, opartej na technologii przyszłości – od energii słonecznej i pojazdów elektrycznych po autonomiczny Cybercab i humanoida Optimusa.







