Rozwój sytuacji na rynku handlu internetowego w Stanach Zjednoczonych został zauważony w obliczu wprowadzenia przez administrację Trumpa ceł, które stworzyły kolejny koszt do zarządzania w czasie trwającej inflacji. Jednakże gigant rynku Amazon zdecydował podnieść ceny bardziej niż inne podmioty. Sklepy, takie jak Walmart i Target, przyznały, że wprowadzają zróżnicowane podejście do cen na skutek wzrostu ceł, zwiększając ceny niektórych produktów, a pozostawiając je na dotychczasowym poziomie w przypadku innych towarów. Według danych firmy badawczej DataWeave, ceny na Amazonie wzrosły średnio o 12,8% w tym roku od początku do końca września, natomiast na Target wzrosły o 5,5%, a na Walmart o 5,3%. Badania firmy obejmowały około 16 000 produktów dostępnych na stronach internetowych Amazona, Walmarta i Targeta. Ekonomiści prognozują, że pełne skutki ceł jeszcze nie zostały odczuje i przeanalizują w przyszłym roku wpływ na sezon świąteczny i gospodarkę. Odbiorcy Amazona nie reagują na wzrost cen. Według danych firmy, sprzedaż w sklepie internetowym wzrosła o 10% w trzecim kwartale. Amaozon podkreślił, że pozostaje wierny zasadzie niskich cen i konkurowania z cenami innych dużych detalistów. Odpowiadając na analizę cen DataWeave, przedstawiciel Amazona powiedział, że nie zauważa wzrostu cen poza normalnymi fluktuacjami. Oczekuje się dalszych informacji o tym, jak największe detaliści w USA radzą sobie z cenami, gdy Target i Walmart przedstawią wyniki za trzeci kwartały. Target wielokrotnie zapowiadał, że podniesie ceny tylko jako ostateczność. Natomiast Walmart zapewnił, że zrobi wszystko, aby ceny były jak najniższe. Według szacunków Fedu, cła przyczyniają się do inflacji wynoszącej 2,9%. Wzrost cen dla kategorii obserwowanych przez DataWeave wyniósł odpowiednio: meble domowe – 3,7%, kosmetyki – 3,5% i odzież – 2,1% w okresie od stycznia do września bieżącego roku.
Strona główna Showbiznes Sprzedawcy podnoszą ceny, aby pokryć cła. Amazon podnosi bardziej niż inni.







