Strona główna Showbiznes Amerykanie sprzeciwiają się rosnącemu naciskowi na opłacanie z winy w cyfrowych kasach...

Amerykanie sprzeciwiają się rosnącemu naciskowi na opłacanie z winy w cyfrowych kasach placowych

9
0

Konsumenci wydają 38% mniej na nadmierne czy „winnego dawania” napiwków w 2025 roku w porównaniu z rokiem wcześniej, ponieważ rosnące koszty życia zmuszają ich do ograniczenia wydatków, jak pokazuje nowe badanie.

Termin „winnego dawania napiwków” został wymyślony, aby odnieść się do społecznego nacisku lub dyskomfortu, którego doświadcza klient, gdy prosi się go o pozostawienie napiwku, często za pośrednictwem cyfrowych systemów punktów sprzedaży (POS). Zamiast używania napiwków wyłącznie jako dobrowolnej nagrody za dobrą obsługę, ludzie czuli się zmuszeni do tego z poczucia winy lub obawy przed osądem.

Faktycznie, przeciętna osoba przekłada 24 dolary miesięcznie nad to, co uważa za uczciwe ze względu na presję lub niezręczność braku tej czynności, zgodnie z wynikami corocznego badania Talker Research.

AMERYKANIE SĄ ZIRYTOWANI „KULTURĄ NAPRAWY” I ZOSTAWIAJĄ MNIEJ DATKÓW

Badanie pokazuje, że koszt winnego dawania napiwków sięga 283 dolarów w ciągu roku, zgodnie z badaniem, które badało podejście 2000 osób do dawania napiwków.

Doceniamy napiwki, dziękuję, słoik na napiwki w restauracji Mighty Quinns BBQ, Queens, Nowy Jork. (Lindsey Nicholson/UCG/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images) / Getty Images)

Mimo to, ta liczba jest znacznie niższa niż rok temu, gdy amerykańscy konsumenci wydali ponad 450 dolarów na winne napiwki, co sugeruje, że społeczeństwo stawia opór przed nadmiernym dawaniem napiwków. Respondenci przyznali w najnowszym badaniu, że średnio dali napiwek z powodu winy 4,2 razy miesięcznie, w porównaniu do 6,3 razy zgłoszonych rok wcześniej w wynikach Talker Research z 2024 roku.

STANY, W KTÓRYCH LUDZIE DAJĄ NAJWIĘCEJ NAPRAW

Ok. 20% tych osób mówi, że zawsze lub często dają wyższe napiwki, bo czują presję lub winę, choć 29% mówi, że nigdy lub rzadko nie czują się w ten sposób.

Klient korzystający z ręcznego systemu kasowniczego Chowbus i wybierający napiwek, Queens, Nowy Jork. (Foto: Lindsey Nicholson/UCG/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images) (Lindsey Nicholson/UCG/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images) / Getty Images)

Dodatkowo, 37% respondentów zauważyło, że opcje dawania napiwków są wyższe niż dawniej. Prawie połowa respondentów zauważyła ten trend już w zeszłym roku.

DEPARTAMENT SKARBOWY UDOSTĘPNIŁ OFICJALNĄ LISTĘ ZAWODÓW UPRAWNIONYCH DO ODEJMOWANIA NAPIWKÓW OD PODATKU

Prawie połowa respondentów zgadza się, że wyższe koszty życia sprawiły, że ograniczyli dawanie napiwków. Ponad jedna piąta mówi, że teraz daje mniej napiwków ogółem, a większość uważa, że firmy powinny płacić pracownikom więcej, zamiast polegać na napiwkach.

UZYSKAJ FOX BUSINESS ZAPISANY KLIKNIĘCIEM TUTAJ

Tylko około 11% przyznało, że ich dawanie napiwków wzrosło. Spośród tych, którzy dają więcej napiwków, prawie połowa mówi, że robi to z chęci wspierania pracowników.

Dojrzała kobieta wpisująca kwotę napiwka w restauracji za pomocą tableta, Floryda. (Foto: Lindsey Nicholson/UCG/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images) (Lindsey Nicholson/UCG/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images) / Getty Images)

Jednak wyniki pojawiają się zaraz po tym, jak 4 lipca został podpisany One Big Beautiful Bill Act (OBBBA), który pozwala uprawnionym pracownikom otrzymywać zwolnienie z podatku do 25 000 dolarów od napiwków. To wejdzie w życie od 2025 roku do 2028 roku, chyba że zostanie przedłużone, i będzie dotyczyło ponad 60 zawodów, zorganizowanych w osiem kategorii.

Wśród tych zawodów znajdują się barmani, kelnerzy, zmywacze, osoby obsługujące jedzenie w miejscach innych niż restauracje, obsługa stołówki, kucharze, piekarze, pracownicy przygotowujący jedzenie i gospodarze — stanowiska często mocno zależne od napiwków.

link źródłowy