Jeśli ostatnio przeglądałeś treści związane z fitness na Instagramie, Facebooku lub TikToku, szanse są takie, że influencer na Twoim feedzie przyjmuje sterydy. Ostatnie globalne badanie meta-analityczne szacuje, że stosowanie sterydów przez osoby chodzące na siłownię waha się od 6 procent w niektórych krajach do zdumiewających 29 procent w innych.
Mogłoby Cię to zaskoczyć, ale Timothy Piatkowski z Griffith University w Australii twierdzi, że kultura stosowania sterydów zmieniła się w ostatniej dekadzie, z wieloma influencerami fitness otwarcie ujawniającymi swoje uzależnienie od narkotyków i pozycjonującymi się jako eksperci, którzy mogą pomóc swoim obserwującym w zażywaniu sterydów dla osiągnięcia najlepszych wyników.
„Niestety, poziom wiedzy klinicznej i myślenia krytycznego w tych grupach znacznie się różni” – mówi Piatkowski.
Postawy tych influencerów wobec ryzyka zdrowotnego różnią się ogromnie, mówi on. Przegląd na Instagramie pokazuje, że niektórzy influencerzy uważają, że ryzyko stosowania sterydów jest znaczące, ale można je inteligentnie kontrolować; inni nazywają siebie „trenfluencers”, odnosząc się do gotowości do zastrzyków trenbolonu, sterydu stosowanego do redukcji masy mięśniowej u bydła w czasie transportu.
Miliony osób chcących zwiększyć masę mięśniową mogą zastanawiać się, czy te substancje są naprawdę bezpieczne, czy też influencerzy prowadzą ich na niebezpieczną ścieżkę. Czego naprawdę wiemy o szkodach wynikających ze stosowania sterydów, i czy istnieje bezpieczniejszy sposób na ich stosowanie?
Piatkowski twierdzi, że badania dotyczące długoterminowych ryzyk dla zdrowia związanych ze stosowaniem sterydów są niewystarczające, częściowo dlatego, że istnieje rozbieżność między dawkami i schematami stosowania testowanymi przez naukowców, a tymi stosowanymi przez użytkowników w życiu codziennym. On i inni badacze starają się wypełnić luki, współpracując blisko z użytkownikami sterydów, aby opracować bardziej odpowiednie i realistyczne badania.
Jednak rozbieżność ta już skłoniła niektórych influencerów na mediach społecznościowych do kwestionowania powszechnie przyjętych stanowisk naukowych i medycznych na temat sterydów, zmuszając użytkowników do szukania porad udzielanych w forach fitnessowych i kulturystycznych. Te platformy mediów społecznościowych odegrały dużą rolę w eksplozji stosowania sterydów, działając zarówno jako sieć wsparcia, jak i rynek.
Użytkownicy mają teraz łatwy dostęp do różnych leków, które potencjalnie mogliby nielegalnie nabyć: od doustnych sterydów znanych jako SARMS (selektywne modulatory receptora androgenów) do syntetycznych form hormonu wzrostu człowieka, substancji produkowanej przez przysadkę mózgową podczas okresu dojrzewania. Jako grupa, te substancje są określane jako leki poprawiające wygląd i wydajność, choć mechanizmy ich działania różnią się znacznie.
Najczęściej stosowanymi lekami są prawdopodobnie sterydy anaboliczne, potężne sztuczne pochodne testosteronu, przy czym badanie z 2022 roku szacuje, że około pół miliona mężczyzn i chłopców w Wielkiej Brytanii stosowało je w poprzednim roku w celach nielekarskich.
Co robią sterydy
Żeby dowiedzieć się, czy sterydy są bezpieczne, najpierw musimy zrozumieć, jak działają na organizm. Anaboliczne androgenne sterydy działają, kierując się receptorami dla hormonów, które stymulują rozwój męskich cech płciowych, zwłaszcza w tkance mięśniowej i kostnej. „Budują mięśnie, są ważne dla wzrostu kości, przechodzą przez okres dojrzewania i zmieniają chłopców, dosłownie, w mężczyzn” – mówi Channa Jayasena z Imperial College w Londynie.
Pożądany efekt jest oczywisty: większe, silniejsze ciała w krótszym czasie. Medycznie, niektóre z tych substancji są przepisywane w celu leczenia stanów związanych z zanikiem mięśni, takich jak HIV. Na tych niższych dawkach, badania sugerują, że sterydy mogą być dobrze tolerowane. Jednak mimo to, rzadko stosuje się je poza klinikami w sposób ostrożny.
Nielekarskie stosowanie sterydów rzadko stosuje ostrożny podejście badań klinicznych. Użytkownicy często przyjmują „stakowane” kombinacje wielu leków, cyklizują na i na leki, aby pozwolić ciału na regenerację lub próbują reżimów „wybuch i rejs” – duże dawki, po których następują niższe dawki. Te praktyki nie są dobrze zbadane przez literaturę naukową, ale influencerzy twierdzą, że mogą one pomóc w zmniejszeniu ryzyka zdrowotnego lub lepiej osiągnąć pożądane wyniki w zakresie wzrostu mięśni. To może tłumaczyć, dlaczego wielu użytkowników kończy poszukiwania porad od influencerów lub w forach internetowych, zamiast od lekarzy.
link źródłowy