Głęboko pod ziemią, w środku Dakoty Południowej, na Ziemi znajduje się najbardziej czuły detektor ciemnej materii. To eksperyment LUX-ZEPLIN (LZ), którego centralną część stanowi duży zbiornik ciekłego ksenonu. Fizyk Chamkaur Ghag na University College London jest jednym z liderów ogromnej współpracy naukowej pracującej nad eksperymentem. Jej misją jest znalezienie 85 procent materii we Wszechświecie, której jeszcze nie zidentyfikowaliśmy.
Professor Ghag wyjaśnia, dlaczego detektory ciemnej materii tak ważne. W tłumieniu WIMPs, czyli tajemniczych cząsteczek, które mogą stanowić ciemną materię. Występuje tu pewna sprzeczność. Wydaje się, że wszystko jest ok, ale gdy próbujemy połączyć grawitację i fizykę cząstek, pojawia się problem: nasza galaktyka nie powinna istnieć. Podtrzymuje się za pomocą grawitacji, która wydaje się pochodzić z materii, której nie widzimy. A nie jest to tylko małe połączenie – około 85 procent materii we Wszechświecie to ta tzw. ciemna materia.
Czwarta fala koronawirusowa ciąży nad Polską. Czy odbije się na naszym zdrowiu psychicznym?
link źródłowy