Nietypowe chmury formują się nad wulkanem marsjańskim Arsia Mons każdego roku
ESA/DLR/FU Berlin/J. Cowart CC BY-SA 3.0 IGO
Cienki obłok, który pojawia się na Marsie każdego roku, od pierwszego zauważenia zaskakuje astronomów, ale może być wynikiem atmosfery bogatej w wilgoć, która uznawana była za niemożliwą.
Każdej zimy, w pobliżu wulkanu Arsia Mons na Marsie, na południu planety, tworzy się 1800-kilometrowy obłok, który pojawia się i znika codziennie przez prawie trzy miesiące. Warunki w atmosferze Marsa są znacznie różne od Ziemi, zawierają wiele małych cząstek kurzu, które mogą wywołać skroplenie pary wodnej w powietrzu, tworząc cząsteczki chmur. Powstają w ten sposób wiele wzorów chmur, których nie widzimy na Ziemi, ale symulacje uwzględniające te wysokie poziomy pyłu w atmosferach marsjańskich nadal nie są w stanie stworzyć charakterystycznych cech obłoku nad Arsia Mons.
Teraz Jorge Hernández-Bernal z Uniwersytetu Sorbony we Francji i jego koledzy twierdzą, że mogą odtworzyć cechy obłoku, jeśli w powietrzu znajduje się niezwykle dużo pary wodnej, co wcześniej uważano za niemożliwe w atmosferze Marsa ze względu na wysoki poziom pyłu. Te wysokie poziomy pary wodnej pomagają w tworzeniu cząstek chmur poprzez alternatywną, wolną od pyłów drogę, zwanej jądrowaniem homogenicznym.
Kiedy naukowcy przeprowadzili symulacje atmosfery wokół Arsia Mons z dużo większymi ilościami wody w powietrzu, powstały obłok wyglądał uderzająco podobnie do prawdziwego obłoku, z długim ogonem rozciągającym się od wulkanu, który następnie rozprzestrzenia się, tworząc tzw. wybuch.
„Jądrowanie homogeniczne wymaga, w przypadku Marsa, znacznie wyższego poziomu [wody] nasyconej. Dlatego z zasady uważaliśmy, że jest to niemożliwe na Marsie, albo bardzo mało prawdopodobne,” powiedział Hernández-Bernal podczas Kongresu Nauki Europlanet (EPSC) w Helsinkach, Finlandia, 10 września. „Ale w ciągu ostatniej dekady nauczyliśmy się, że na Marsie występuje, w rzeczywistości, nadnasycenie.”
Tematy:
