Choroba po raz pierwszy pojawiła się w sąsiedniej Turcji. Według Moschosa, rolnicy prosieli w listopadzie ubiegłego roku o wprowadzenie programu szczepień w regionie Tracji, graniczącym z Turcją, aby powstrzymać wirusa.
Wezwanie pozostało bez odzewu, a rząd pozostaje niechętny ze względu na dłuższe ograniczenia eksportu i handlu.
Rzecznik Komisji Europejskiej, organu wykonawczego Unii Europejskiej, powiedział BIRN, że komisja „zaleca szczepienia” w celu zwalczania rozprzestrzeniania się choroby w Grecji, powołując się na opinię unijnych ekspertów weterynaryjnych i powagę „sytuacji epidemiologicznej”.
Jednak w Atenach Ministerstwo Rozwoju Wsi i Żywności oświadczyło, że nie otrzymało jeszcze odpowiedzi od UE na zapytanie „dotyczące zatwierdzonej przez UE szczepionki”, i że dwa szkoły weterynaryjne w kraju były „kategorycznie” przeciwne szczepieniom. Ministerstwo oświadczyło, że jest „gotowe do dyskusji nad dowolnym rozwiązaniem, które podlega zatwierdzeniu przez UE”.
Tymczasem 13 października ministerstwo ogłosiło nowe środki – od szybszej likwidacji, poprzez użycie dronów i szkolenie z bioasekuracji dla rolników – oraz surowsze monitorowanie ich wdrożenia.
Ogłoszono również powołanie komitetu naukowego do przeprowadzenia „badania opartego na dowodach” dotyczącego skuteczności zatwierdzonych przez UE szczepionek, odporności, ich dostępności oraz wpływu ekonomicznego w porównaniu z obecnymi środkami zwalczania wybuchu. Ministerstwo powiedziało BIRN, że jeśli nowe środki nie zadziałają, „blokada będzie kolejnym krokiem”. Oznaczałoby to całkowity zakaz przemieszczania i transportu wszystkich zwierząt na terenie całego kraju.
„Oznacza to zamrożenie handlu” – powiedział greckiej telewizji publicznej w połowie września Christos Kellas, wiceminister Rozwoju Wsi i Żywności. „Nie będzie dostarczane mleko, mięso, nie zostanie przeprowadzona żadna rzeź na terenie całego kraju”.
Według Moschosa do tej pory pięciu rolników zmarło z powodu zawałów serca, po uśpieniu swoich starych stad.
Niektórzy rolnicy, jak Papaziakas, łączą siły.
Obecnie jest przewodniczącym ogólnokrajowego stowarzyszenia rolników hodowlanych dotkniętych ospą, z siedzibą w Larissie, na południe od Olimpu. Ich celem jest uzyskanie sprawiedliwszych odszkodowań i wsparcia – w tym ze środków UE – w celu odzyskania utraconych dochodów i odbudowy stada.
W tym miesiącu rząd zatwierdził dodatkowe odszkodowanie w wysokości 220-250 euro za uśpioną od kwietnia zwierzę. Ministerstwo powiedziało BIRN, że przeznaczyło około 30 milionów euro na rolników do marca tego roku i podobną kwotę zatwierdzono od kwietnia, poza ubezpieczeniem i zwolnieniami podatkowymi na kolejny rok.
Rolnicy mogą również liczyć na 153 miliony euro w niezwiązanych zbiurach UE, wypłaconych w tym miesiącu po długich opóźnieniach spowodowanych skandalem związanym z fałszywymi roszczeniami.
„Jeśli producenci nie zostaną wspierani, konsekwencje nie tylko dla gospodarki, ale także dla rozwoju regionalnego i lokalnego będą znaczące, ponieważ ci ludzie zostaną zmuszeni do opuszczenia hodowli zwierząt” – ostrzegł Charalambos Kasimis, profesor emerytowany na Uniwersytecie Rolniczym w Atenach.
„Hodowla zwierząt to trudne zajęcie, które nigdy nie było atrakcyjne” – powiedział BIRN Kasimis. „To bardzo poważny cios, który zagraża samemu funkcjonowaniu hodowli zwierząt w naszym kraju.”