W późnonocnym głosowaniu w sobotę parlamentarzyści w Zgromadzeniu Narodowym Republiki Serbskiej, instytucji politycznej prowadzonej przez Serbów w Bośni i Hercegowinie, wybrali Anę Trisic Babic na pełniącą obowiązki prezydenta do przeprowadzenia wyborów przyszłego miesiąca. Decyzja ta została podjęta po tym, jak mandat prezydencki Milorada Dodika został ostatecznie unieważniony w sierpniu na skutek wyroku sądowego skazującego go na rok więzienia i nałożenia zakazu pełnienia funkcji prezydenta przez sześć lat za nieposłuszeństwo wobec decyzji wysokiego przedstawiciela, międzynarodowego strażnika pokoju Bośni. Dodik nie będzie jednak mógł wrócić do przywództwa, ponieważ bośniackie prawo określa, że każdy skazany na ponad sześć miesięcy więzienia nie może zajmować żadnego stanowiska publicznego na zawsze. Szef frakcji Sojuszu Niezależnych Demokratów Społecznych, SNSD, w Zgromadzeniu Narodowym Republiki Serbskiej, Srdjan Mazalica, podkreślił, że partia pozostaje lojalna wobec Dodika. „Milorad Dodik zawsze będzie naszym prezydentem, i walczyliśmy ze wszystkich sił, aby bronić tej pozycji” – powiedział Mazalica. Przyznał, że SNSD nie była w stanie pokonać władzy sądowej sądu państwowego ani zorganizować skutecznego bojkotu nadchodzącego głosowania na nowego prezydenta Republiki Serbskiej. „Uratowaliśmy historyczną szansę na przejęcie kontroli nad sądem i prokuraturą Bośni i Hercegowiny oraz zbojkotowanie wyborów, ale opozycja to odrzuciła” – powiedział. Opisał Annę Trisic Babic jako „wyjątkową patriotkę”, która powstrzymała Republikę Serbską oraz Bośnię i Hercegowinę przed zbliżaniem się do członkostwa w NATO. „Brała udział w wielu ważnych procesach, i wszelkie insynuacje na temat jej patriotyzmu nie mają sensu” – dodał Mazalica. Trisic Babic pracowała w Biurze Wysokiego Przedstawiciela oraz amerykańskiej agencji pomocy USAID przed rozpoczęciem kariery politycznej – obie te instytucje były uważane przez Dodika i SNSD za podejrzane politycznie lub antyserbskie. W latach 2010-2014 pełniła również funkcję wiceministra spraw zagranicznych. W trakcie tego okresu, zgodnie z decyzjami władz Republiki Serbskiej, uczestniczyła w negocjacjach dotyczących wzmacniania współpracy z innymi krajami regionu oraz współpracy Bośni i Hercegowiny z NATO. Jednak posłowie opozycji opisali Trisic Babic jako lobbyistkę NATO. Czterdziestu ośmiu z 83 deputowanych zagłosowało za jej wyborem na pełniącą obowiązki prezydenta, a czterech było przeciwko. Pełnić będzie funkcję do czasu wyboru nowego prezydenta na wyborach zaplanowanych na 23 listopada. Urodzona i wykształcona w Banja Luce, głównym mieście administracyjnym Republiki Serbskiej, Trisic Babic ma stopień w stosunkach międzynarodowych i pracowała w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Bośni i Hercegowiny od 2001 roku. Przez ostatnich 15 lat była jedną z najbliższych doradców Dodika. Podczas tej samej sesji Zgromadzenia Narodowego deputowani zdecydowali o odwołaniu sześciu aktów prawnych na poziomie entytetu, które już zostały anulowane przez konstytucyjny sąd na szczeblu państwowym. Wśród nich był ustawa dotycząca nieruchomości używanych przez władze Republiki Serbskiej, która przekazywała właścicielstwo nad mieniem państwowym w entytetcie organom entytetu. Dodik określił tę kwestię jako „czerwoną linię, której nie wolno przekraczać”. Zostały także uchylone ustawy dotyczące niewykonywania ustaw oraz zakazu działań przez niekonstytucyjne instytucje Bośni i Hercegowiny – co władze Republiki Serbskiej twierdziły, że uniemożliwiłoby operowanie krajowej agencji policji SIPA i Prokuratury na szczeblu państwowym w entytetcie. Pozostałe ustawy, które zostały uchylone, to ustawa dotycząca niewykonania decyzji Sądu Konstytucyjnego Bośni i Hercegowiny, ustawa wyborcza Republiki Serbskiej, ustawa o poprawkach do kodeksu karnego entytetu i ustawa o Radzie Sądowniczej i Prokuratorach Republiki Serbskiej. Zdecydowano również o uchyleniu łącznie 13 rezolucji związanych z porozumieniami pokojowymi z Dayton, które zakończyły wojnę w 1992-95 roku w kraju. Rezolucje te krytykowały działania Wysokiego Przedstawiciela, domagały się unieważnienia jego dekretów, opisywały państwowe instytucje sądownicze jako „niekonstytucyjne jednostki” i nakazywały przedstawicielom Republiki Serbskiej w instytucjach na szczeblu państwowym zatrzymanie ich działalności decyzyjnej. Rezolucje te zostały pierwotnie przyjęte przez Zgromadzenie Narodowe w grudniu zeszłego roku, gdy toczyły się postępowania przed sądem na szczeblu państwowym przeciwko wtedy-prezydentowi Dodikowi i pełniącemu obowiązki dyrektora „Oficjalnej Gazety” entytetu, Millosowi Lukicowi.
Strona główna Aktualności Bośniacki Serbski parlament mianuje pełniącego obowiązki prezydenta Republiki Serbskiej