Strona główna Aktualności USA znosi sankcje wobec czterech osób z Republiki Serbskiej w Bośni

USA znosi sankcje wobec czterech osób z Republiki Serbskiej w Bośni

39
0


Przygotowania do corocznej parad ‘Dnia Republiki Serbskiej'. Foto: BIRN.

Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Skarbu USA w piątek zdjęło sankcje nałożone wcześniej na czterech urzędników z Serbskiej Republiki Bośniackiej.

Są to Danijel Dragicevic, szef sztabu prezydenta Republiki Serbskiej, Jelena Pajic Bastinac, sekretarz generalny prezydium entitetu, Milenkovic Dijana, dyrektor Radiotelewizji Republiki Serbskiej oraz Goran Rakovic, który był szefem protokołu w biurze prezydenta.

Wszyscy czterej byli sankcjonowani w różnych momentach za udział w organizacji Dnia Republiki Serbskiej 9 stycznia, który Konstytucyjny Trybunał Bośni i Hercegowiny dwukrotnie uznał za niekonstytucyjny.

Decyzja o zdjęciu sankcji przychodzi po tym, jak kierowane przez Serbów entitet inwestowało dużo w lobbowanie USA po powrocie Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta w styczniu. Lobbying ten miał głównie na celu zdjęcie sankcji na byłego prezydenta Republiki Serbskiej Milorada Dodika i jego bliskich współpracowników, w tym Serbki członkini tripartitej prezydencji Bośni, Zeljki Cvijanovic.

Wielu innych wysokich urzędników z entitetu był sankcjonowanych przez USA i jego sojuszników za podważanie porozumienia pokojowego z Dayton z 1995 roku oraz za organizowanie obchodów 9 stycznia Dnia Entitetu.

Analityk polityki zagranicznej Bośni, Denis Avdagic, stwierdził, że widzi tę relaksację środków jako wynik niedawnego odejścia Dodika z prezydentury Serbskiej Republiki. Powiedział, że Dodik jest głównym powodem, dlaczego Dragicevic i inni znaleźli się na liście USA.

“Jeśli Dodik … nie jest już prezydentem Republiki Serbskiej, i jeśli ani on, ani jego współpracownicy nie są [teraz] zaangażowani w podważanie Porozumienia z Dayton, w zasadzie mają możliwość bycia usunięci z listy, ale jest to proces, który wymaga pewnych dowodów,†powiedział Avdagic dla BIRN.

Centralna Komisja Wyborcza Bośni zakończyła kadencję Dodika jako prezydenta Republiki Serbskiej po tym, jak sąd państwowy w sierpniu ostatecznie skazał go na rok więzienia i nakazał sześcioletnią dyskwalifikację od pełnienia funkcji publicznych za niezastosowanie się do decyzji międzynarodowego nadzorcy pokoju w kraju, Wysokiego Przedstawiciela.

Karę więzienia Dodika zastąpiono potem grzywną. Wybory na nowego prezydenta Republiki Serbskiej zaplanowano na listopad.