Strona główna Aktualności Stan w zaprzeczeniu: Jak Grecja wykorzystuje prawo przeciw ofiarom swoich niepowodzeń

Stan w zaprzeczeniu: Jak Grecja wykorzystuje prawo przeciw ofiarom swoich niepowodzeń

15
0

Kafkas maszerował u boku towarzyszy z kolektywu aktywistów z sąsiedztwa, niosąc transparent nawołujący do sprawiedliwości ekonomicznej. Jego obrażenia stały się tematem przewodnim, podsycając ruch protestacyjny, a ostatecznie sześciu policjantów zostało oskarżonych o atak. Kafkas wyszedł ze szpitala ciężko oszołomiony i borykający się z atakami zawrotów głowy. Wymagający ciągłej opieki, rozpoczął wyczerpujący program fizjoterapii. Marzenie o zostaniu profesjonalnym fotografem zostało porzucone, podobnie jak nadzieja na powrót do pracy jako kelner. „Ciemne dni” – tak opisuje tamten okres, z fotela w biurze w Atenach, gdzie obecnie praktykuje jako psychoterapeuta. Dzisiaj, kontuzja, która prawie go zabiła, jest oznaczona głębokim blizną na głowie i trudnościami z użyciem lewej ręki.

Czternaście lat po demonstracji 11 maja, Kafkas stoi na nogach, a grecka gospodarka zamknęła rozdział dotyczący kryzysu zadłużenia. Prawicowy rząd Kyriakosa Mitsotakisa zdobył uznanie wśród prasy finansowej za ożywienie wzrostu PKB, nawet jeśli jeden na czterech Greków żyje na granicy ubóstwa. Ponadto państwo do dzisiaj nie wypłaciło ani jednego euro z 100 000 euro, które zostały mu zasądzone tytułem rekompensaty. Zamiast tego, w serii pojedynków sądowych, zaprzeczyło swojej odpowiedzialności i kwestionowało przyznaną rekompensatę.

Kafkas ma spokojny, analityczny sposób bycia, pasujący do jego nowego zawodu. Jednakże, gdy opowiadał o swoich obrażeniach, załamał się, odzyskując zimną krew dopiero wtedy, gdy tłumaczył, dlaczego nie poddaje się walce prawnej. „To jest męczące, nie ma nic przyjemnego w byciu poddanym takiemu rodzajowi sadystyki,” powiedział. „Ale musi być jakiś sens w dalszym prowadzeniu, jeśli państwo odmawia ustępstw… Jeśli będę kontynuował swoją sprawę, być może uda mi się zakończyć to zachowanie.”

Ta śledztwo ujawnia, jak greckie państwo sięga po skrajne środki, by uniknąć wypłacania odszkodowań traumatyzowanym ofiarom swoich niepowodzeń. Obok celów brutalności policji takich jak Kafkas, roszczenia obejmują rannych i zrozpaczonych z masowych wypadków, takich jak katastrofy transportowe oraz coraz częstsze pożary i powodzie. Wszyscy stoją przed długą i kosztowną walką przez notorycznie powolny system sądowy Grecji. W każdym kroku stawała przeciw nim grupa rządowych prawników, którym powierzono zadanie toczyć spory sądowe aż do gorzkiego końca.

Prawnicy rządowi w Grecji są pracownikami Rady Prawnej Państwa, instytucji publicznej z niemal 500 pracownikami, nadzorowanej przez Ministerstwo Finansów. „Wykorzystuję wszystkie dostępne środki prawne, aby wesprzeć i wygrać sprawę,” powiedział prawnik rady, który rozmawiał pod warunkiem anonimowości, aby uniknąć konsekwencji zawodowych. „Nasz klient to państwo. A gdy pozwasz greckie państwo, przeciwko tobie stoi Ministerstwo Finansów.