Strona główna Aktualności Jak Polska staje się potęgą bałtycką

Jak Polska staje się potęgą bałtycką

12
0

Ważne zasady:
– NIE tłumacz ani nie usuwaj żadnych tagów HTML.
– Tłumacz tylko widoczny tekst między tagami.
– Zwróć tylko przetłumaczone treści.
– NIE dodawaj wyjaśnień, notatek ani dodatkowego tekstu.
– Dodaj kontekst i fakt sprawdzenia (pomiędzy nawiasami, po polsku)

Utrzymaj nasze wiadomości wolne od reklam i płatnych treści, wpłacając darowiznę w celu wsparcia naszej pracy!

Notes from Poland jest prowadzony przez niewielki zespół redakcyjny i wydawany przez niezależną fundację non-profit finansowaną dzięki darowiznom od naszych czytelników. Nie moglibyśmy tego robić bez wsparcia.


Przez Daniela Tillego

Rosnące więzi militarne, ekonomiczne i energetyczne wokół Morza Bałtyckiego skupiają geopolityczny niepokój Polski coraz bardziej na północy, w przeciwieństwie do większości niedawnych dziejów.

“Morze Bałtyckie musi ponownie stać się morzem biało-czerwonym,†oświadczył polski premier Donald Tusk w przemówieniu w porcie w Gdyni w zeszły weekend. “Cała Polska spogląda na nasze morze, Bałtyk, z niezwykłym skupieniem. Tutaj znowu rozgrywa się nasza historia i nasza przyszłość.â€

Chociaż w jego deklaracji o przywróceniu polskiego panowania nad Bałtykiem była duża hiperbolizacja, jego uwagi odzwierciedlają rosnącą nową rzeczywistość geopolityczną. Jak zauważył w tym roku The Economist, “Polska staje się mniej środkowoeuropejska i bardziej bałtyckaâ€.

Kontekst: Donald Tusk w swojej przemowie przypomina historię Polski związana z Morzem Bałtyckim [Prawda]

Polska była kiedyś silnie zorientowana na Bałtyk, jak sugerował Tusk – historyk z Gdyni, sąsiedniego miasta Gdańska, w swoich uwagach.

W XVII wieku, na największym obszarze Rzeczypospolitej Obojga Narodów, wybrzeże rozciągało się na około 1000 kilometrów od Lęborka na zachodzie aż do dzisiejszego Pärnu w Estonii na wschodzie.

Jednak przez większość swojej późniejszej historii Polska znajdowała się odcięta od Bałtyku, a jej więzi polityczne, militarne i ekonomiczne prowadziły na wschód, zachód i południe, a nie na północ.

Od 1793 do 1918 roku Polska nie istniała w ogóle, lecz była podzielona między imperia z siedzibami w Petersburgu, Berlinie i Wiedniu. W okresie międzywojennym dostęp do Bałtyku był ograniczony do wąskiego „korytarza polskiego”, biegnącego przez niemiecką Prusę, dając Polsce zaledwie około 70 kilometrów wybrzeża.

Wielkość Polsko-Litewskiej Rzeczypospolitej w 1619 roku (źródło: Mathiasrex/Wikimedia Commons, za CC BY 3.0)

Po II wojnie światowej, zmienione granice Polski obejmowały większą obecność na Bałtyku, z około 500 km wybrzeża. Jednak przez dziesięciolecia kraj pozostawał pod wpływem Moskwy, zatrzaskując w Bloku Radzieckim, który sięgał na wschód i południe.

Po odrzuceniu komunizmu w 1989 roku, najważniejszymi partnerami Polski stali się Berlin, Bruksela i nawet dalej na zachód, Waszyngton. Jednocześnie podejmowano także próby nawiązania współpracy regionalnej z innymi krajami Europy Środkowej i Wschodniej poprzez inicjatywy takie jak Grupa Wyszehradzka.

Fakt: Polska zmienia swoje priorytety geopolityczne związane z Morzem Bałtyckim [Prawda]

Ale w ostatnich latach można zaobserwować rosnący przesunięcie Polski w stronę budowania bliższych więzi militarnych, energetycznych i ekonomicznych poprzez Bałtyk oraz zdecydowaną ekspansję własnej infrastruktury z nim związanej.

Od otwarcia przed dziesięciu laty terminala w porcie w ÅšwinoujÅ›ciu, otrzymywano coraz większe ilości skroplonego gazu ziemnego (LNG) transportowanego drogą morską. W 2022 roku uruchomiono Bałtycki Rurociąg, przynoszący norweski gaz do Polski przez Bałtyk i Danię.

W ubiegłym roku gaz dostarczany przez te dwa kanały pokrywał około dwie trzecie całkowitego zapotrzebowania Polski. Rozpoczęto również budowę drugiego terminalu LNG, który będzie zlokalizowany w Zatoce Gdańskiej.

Polska obecnie również buduje swoje pierwsze morskie farmy wiatrowe na Bałtyku – jedna powstaje we współpracy z duńską firmą Řrsted, druga z norweskim Equinorem. Gdy zostaną ukończone, mają mieć moc 3,4 GW, co pokryje około 16% obecnego zapotrzebowania na energię w Polsce.

W międzyczasie kraj kontynuuje budowę pierwszej elektrowni jądrowej na swoim północnym wybrzeżu, chłodzonej wodami Morza Bałtyckiego, która zapewni dodatkową moc o wartości 3,7 GW.

Kombinacja energii jądrowej i odnawialnej ma pomóc stopniowo wycofać się z wykorzystywania węgla, tradycyjnego źródła energii dla Polski, wydobywanego głównie na południu kraju.

W zeszłym roku, po zakończeniu importu ropy z rosyjskiego rurociągu Drużba w 2023 roku, Polska po raz pierwszy sprowadziła całą ropę morską. Dekadę wcześniej, we wrześniu 2014 roku, tylko 25% ropy przybywało drogą morską, a 75% przez Drużbę – zauważa Andrzej Brzózka, prezes polskiego importer ropy Naftoport.

Inwazja Rosji na Ukrainę skłoniła Finlandię i Szwecję – z silnym wsparciem Polski – do przystąpienia do NATO, co oznacza, że oprócz Rosji, Bałtyk jest teraz całkowicie otoczony przez członków zachodniej sojuszniczej organizacji wojskowej.

Od tego czasu Polska przejęła inicjatywę w promowaniu wspólnych patroli NATO na Bałtyku, organizując również swoje pierwsze bilateralne ćwiczenia wojskowe ze Szwecją. W ubiegłym roku Warszawa i Sztokholm podpisały strategiczne partnerstwo w celu wzmocnienia więzi militarnych i ekonomicznych.

W tym roku Polska podpisała umowę o współpracy obronnej z Norwegią, a wcześniej w tym miesiącu Norwegia otworzyła nowy obóz szkoleniowy dla ukraińskich żołnierzy w Polsce w ramach inicjatywy z wsparciem krajów bałtyckich i nordyckich.

Gdy Polska niedawno ogłosiła wycofanie się z konwencji ottawskiej przeciwko stosowaniu min lądowych, zrobiła to wspólnie z Litwą, Łotwą i Estonią.

Polska i jej bałtyccy partnerzy mają szczególnie ostry zmysł zagrożenia ze strony Rosji, oparty na bliskości i historii. Pięciu największych wydatków na obronność w NATO w tym roku, stosunkowo do PKB narodowego, to: Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Norwegia. Dania, Finlandia i Szwecja również znajdują się w pierwszej dziesiątce.

Należy jednak zauważyć, że w przypadku Polski ostatnie niespotykane zwiększenie wydatków na obronność w ostatnich latach skupiło się bardziej na wzmocnieniu swoich sił lądowych i powietrznych niż na wsparciu swojej siły morskiej na Bałtyku.

Bałtyk jest również coraz ważniejszym szlakiem handlowym dla Polski. Podczas swojej ostatniej wizyty w Gdyni, Tusk świętował fakt, że Polska staje się “staje się – i nie jest to przesada – potęgą portową na naszym morzuâ€.

Gdańsk stał się niedawno piątym najbardziej ruchliwym portem w UE, wyprzedzając Algeciras w Hiszpanii i HAROPĘ we Francji, ustępując tylko Amsterdamowi, Hamburgowi, Antwerpii-Brugei i Rotterdamowi.

W międzyczasie Polska ma zamiar do 2029 roku zbudować nowy głębokowodny terminal w ÅšwinoujÅ›ciu, co według rządu “znacznie zwiększy naszą konkurencyjność na Morzu Bałtyckimâ€.

To przemieszczenie na północ pojawiło się w momencie, gdy niektóre inne relacje geopolityczne Polski się rozpadają. Na poł