Czarnogórcka policja aresztowała w poniedziałek Predraga Boškovicia, członka opozycyjnej Partii Demokratycznej Socjalistów (DPS) oraz byłego ministra rządu, pod zarzutem przynależności do organizacji przestępczej, która celowo atakowała politycznych przeciwników za pośrednictwem mediów.
Bošković został aresztowany w ramach śledztwa Prokuratury Specjalnej w sprawie czarnogórskiego biznesmena Aleksandra Mijajlovicia, byłego policjanta i urzędników Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (ANB) Milovana Pavićevicia i Drago Špičanovicia oraz prokuratora państwowego Andrijany Nastic, którzy zostali aresztowani 3 października za tworzenie organizacji przestępczej.
Dziennik „Vijesti” poinformował w poniedziałek, że prokuratura oskarżyła Mijajlovicia o stworzenie organizacji przestępczej, która rzekomo używała poufnych danych policji i ANB, publikując je w mediach oraz za pośrednictwem botów w sieciach społecznościowych, aby atakować politycznych przeciwników i wpływać na sytuację bezpieczeństwa w kraju.
Prokuratura Specjalna nie skomentowała powodów aresztowania, ani nie opublikowała szczegółów aktu oskarżenia.
W poniedziałek poseł DPS Andrija Nikolic oskarżył prokuraturę o polityczne prześladowanie opozycji oraz nadużycie władzy.
“Władze prześladują politycznych dysydentów. Krytyków znajdziecie wśród sektora NGO, polityków i twórców memów,†powiedział Nikolic na konferencji prasowej.
“Apelujemy do prokuratury, aby nie nadużywała swej władzy i nie stała po stronie rządu. Mylą się, jeśli myślą, że pozwolimy im prześladować wszystkich,†dodał.
Predrag Bošković był byłym posłem DPS i pełnił funkcję Ministra Obrony oraz Ministra Opieki Społecznej w rządzie DPS.
Po niemal trzydziestoletnim rządzeniu krajem, DPS straciło władzę w wyborach parlamentarnych w sierpniu 2020 roku.
W lipcu 2023 roku Prokuratura Specjalna wniosła akt oskarżenia przeciwko Boškoviciowi oraz 11 innym byłym urzędnikom z rządu byłego premiera Dusko Markovicia, oskarżając ich o naruszenia związane z udzielaniem pożyczek urzędnikom państwowym na zakup nieruchomości. Akt oskarżenia twierdził, że w latach 2016-2020 komisja zatwierdziła 119 pożyczek przekraczających legalny limit 15 000 euro.
W maju Sąd Najwyższy odrzucił te zarzuty, twierdząc, że prokuratura nie przedstawiła wiarygodnych dowodów.