Proces normalizacji między Kosowem i Serbią jest zatrzymany od wielu lat, głęboko wpływając na relacje na poziomie społeczności. Ponad ćwierć wieku od wojny w Kosowie i 17 lat od ogłoszenia niepodległości przez byłej południowej prowincji Serbii, wzajemne nieufność między stronami, wraz z okresowymi eskalacjami na gruncie, stworzyły niekorzystne warunki dla kontynuacji dialogu politycznego między Belgradem a Prisztiną. To utrudnia regionalną współpracę i stawia znaczne bariery przed regionalną stabilnością i postępem. Jeśli dialog pośredniczony przez Unię Europejską nadal wyklucza dotkniętych, będzie on nadal kruchy i podatny na porażkę. Trwały pokój wymaga czegoś więcej niż umów podpisanych przez elity – wymaga legitymacji zakorzenionej w zaangażowaniu obywateli. To główna lekcja z dwóch sesji deliberatywnych w tym roku, modelowanych na „zgromadzeniach obywatelskich” w Prisztinie i Belgradzie, wspieranych przez Fundacje Otwarte Społeczeństwo dla Bałkanów Zachodnich.
link źródłowy