Strona główna Aktualności Węgierski rząd staje przed nowym kryzysem związanym z nadużyciem dzieci

Węgierski rząd staje przed nowym kryzysem związanym z nadużyciem dzieci

20
0

Oskarżenia w Parlamencie

Temat zdominował relacje mediów podczas otwarcia nowej sesji parlamentarnej w poniedziałek. Poseł Demokratycznej Koalicji (DK) Gergely Arato poprosił premiera Viktora Orbana o podanie nazwisk polityków rządowych wskazanych przez Kuslitsa. W ewidentnym odniesieniu do wicepremiera i lidera partii KDNP Zsolta Semjena, Arato zapytał: „Kto to jest Wujek Zsolti?”

Linia pytań Arato została odrzucona przez osoby z ław dla rządu, najpierw przez lidera frakcji KDNP Istvana Simicsko, a następnie przez samego Semjena. Mówiąc z przygotowanych notatek, Semjen stanowczo (i wielokrotnie) oświadczył, że nigdy nie był zamieszany w żadną działalność przestępczą. Określił zarzuty jako „diabelsko skonstruowany atak na charakter”, który nazwał „samo oskarżenie kłamstw, oskarżenie Beelzebuba znane z Biblii”. Ponadto oświadczył, że jest zadeklarowanym wrogiem pedofilii i pierwszym, który „odważył się stanąć wobec lobby LGBTQ”.

Następnie politycy opozycji starali się spotęgować zarzuty. Lider partii Tisza Peter Magyar wezwał na Facebooku do zawieszenia wicepremiera do czasu zakończenia dalszych dochodzeń.

Liderka DK Klara Dobrev poszła krok dalej, oferując nagrodę w wysokości 10 milionów forintów (około 26 000 euro) oraz pokrycie kosztów prawnych dla osoby posiadającej istotną wiedzę i gotowej ujawnić nazwiska dwóch polityków rządowych. „Podjęliśmy działania, aby zagwarantować, że odpowiedzialni trafią do więzienia”, powiedziała na konferencji prasowej we wtorek.

Fidesz zareagował wyjątkowo gwałtownie. „Muszą być podjęte bezprecedensowe represje w historii węgierskiej polityki”, powiedział Mate Kocsis, lider grupy parlamentarnej Fidesz, w kanale YouTube Harcosok Oraja ("Godzina Wojowników") w środę po południu.

Odwołując się do raportu przedstawionego tego dnia przez ministra sprawiedliwości Bence Tuszon, Kocsis stwierdził, że zarzuty to zorganizowany atak zorganizowany przez (nieokreśloną) zagraniczną służbę wywiadowczą mający na celu sparaliżowanie węgierskiego aparatu państwowego.

Osoby zaangażowane „muszą zostać ukarane w najbardziej brutalny sposób możliwy”, powiedział, dodając, że uczestnicy „muszą być nazwani i pociągnięci do odpowiedzialności politycznej, prawnej, oraz we wszystkie inne możliwe sposoby dla opinii publicznej.”

Dokument Ministerstwa Sprawiedliwości nie tylko sugeruje działalność zagranicznych służb wywiadowczych, ale również wymienia dziennikarzy i osoby publiczne, które sugerowały powiązania między nadużyciami na dzieciach a politykami rządowymi. Raport zaznaczył pomoc dwóch krajowych służb wywiadowczych na Węgrzech w badaniu wymienionych osób. Oświadczył również, że aresztowanie Juhasza i jego rzekomego wspólnika w maju dotyczyło podejrzeń o zarządzanie siecią prostytucji dorosłych, a nie śledztwa w sprawie rzekomych przestępstw na nieletnich na ulicy Szolo.