W Turcji następuje jedno przełomowe wydarzenie za drugim. Ostatnim było odwiedzenie przez delegację komisji parlamentarnej mającej rozwiązać kwestię kurdyjską, uwięzionego przywódcy Kurdów, Abdullaha Ocalana. Pełnego zapisu spotkania nie udostępniono, ponieważ Ocalan nie powiedział, czego państwo od niego oczekiwało. Jeśli Turcja nie zrezygnuje z wykorzystywania Ocalana dla własnych celów i nadal odmawia podjęcia konkretnych kroków, cały proces wydaje się skazany na niepowodzenie.
Wizyta u Ocalana pasuje do obecnie trwającego „procesu pokojowego” – najlepiej stosować w cudzysłowiu, ponieważ dotychczas państwo nie wykazało realnego zaangażowania – w sensie, że jest to prawdziwie bezprecedensowe, że posłowie partii rządzącej, Partii Sprawiedliwości i Rozwoju, AKP, oraz Narodowej Partii Ruchu, MHP, w niej uczestniczyli.
