Strona główna Aktualności Protestujący przeciwko Turcji manifestują w Czarnogórze po incydencie z nożem

Protestujący przeciwko Turcji manifestują w Czarnogórze po incydencie z nożem

12
0

Setki ludzi, wielu ubranych na czarno i noszących kaptury i maski, demonstrowało w pobliżu gmachu rządowego Czarnogóry w Podgoricy w godzinach wieczornych we wtorek, skandując „Turcy, wynoście się!” i podpalając flary, gdy napięcia etniczne nasilały się po incydencie z nożem z udziałem obywateli zagranicznych.

Policja zatrzymała 11 osób, w tym dziewięcioro nieletnich, którzy rzekomo planowali dołączyć do protestu. Zostały przyłapane na posiadaniu flary, masek i marihuany, poinformowała Dyrekcja Policji.

Demonstracja nastąpiła po tym, jak rząd tymczasowo zawiesił reżim bezwizowy dla obywateli tureckich, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa publicznego. Środek ten nastąpił po gwałtownym incydencie w podsiedlowiu Zabjelo w Podgoricy, w którym, jak powiedziała policja, uczestniczyło trzech Azerów i jedna osoba pochodzenia tureckiego, atakując 25-letniego miejscowego mężczyznę. Policja aresztowała jednego Azerów oraz jednego obywatela tureckiego za atak i zatrzymała około 40 obywateli tureckich i azerskich w celu przesłuchania.

Rząd Czarnogóry, który jest zdominowany przez proserbskie partie, powiedział, że zawieszenie wizowe, obowiązujące od czwartku, ma na celu „ochronę porządku publicznego i bezpieczeństwa wszystkich obywateli”.

Incydent z nożem wywołał zamieszki na terenie całej Czarnogóry. W Podgoricy, Barze i Herceg Novi, kilka lokali handlowych należących do obywateli tureckich zostało zdewastowanych lub podpalonych w ostatnich dniach.

Rząd starał się zapewnić obywateli tureckich mieszkających w Czarnogórze. „Rząd & nacute; pozostaje w pełni świadomy interesów i statusu około 14 000 tureckich obywateli obecnie przebywających w kraju oraz podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby zapewnić, że ich pobyt pozostanie legalny i niezakłócony”, głosi komunikat.

Tymczasem turecka ambasada w Podgoricy powiedziała w oświadczeniu z 28 października, że turecki rząd „przekazał swoje przesłanie władzom Czarnogóry, aby chronić prawa i bezpieczeństwo obywateli tureckich” w kraju. „Strona czarnogórska zapewniła nas, że zostaną podjęte niezbędne środki”, powiedziała ambasada.

Premier Milojko Spajic powiedział, że jego rząd pragnie utrzymać „dobre relacje dwustronne” z Ankary i „rozpocznie intensywne rozmowy z Turcją, aby znaleźć najlepszy model współpracy w duchu partnerstwa i wzajemnego interesu”, napisał X.

Ale partie opozycyjne i organizacje broniące praw człowieka potępiły zarówno reakcję rządu, jak i falę antytureckich nastrojów.

Europejskie Porozumienie, blok opozycji, powiedziało w oświadczeniu, że „zadźganie naszego niewinnego współobywatela zasługuje na największe potępienie i natychmiastową, zdecydowaną reakcję ze strony właściwych organów & nacute; Ale to, czego nigdy nie może zrobić odpowiedzialny rząd, to szerzenie zbiorowej histerii i podsycanie nienawiści do całego narodu.”

Dodała, że „niezdolność rządu do zapewnienia bezpieczeństwa własnym obywatelom jest tuszowana przez szerzenie nienawiści i wzywanie do linczu wszystkich obywateli tureckich przebywających tymczasowo w Czarnogórze”.

Dyrekcja Policji przeprowadziła w poniedziałek nadzwyczajne spotkanie, aby omówić środki bezpieczeństwa dla wszystkich obywateli zagranicznych przebywających w Czarnogórze.