Strona główna Aktualności Ostatni żyjący bojownik Powstania w Getcie Warszawskim umiera.

Ostatni żyjący bojownik Powstania w Getcie Warszawskim umiera.

14
0

Zachowaj nasze wiadomości wolne od reklam i płatnych murów, dokonując darowizny na wsparcie naszej pracy!

Notes from Poland prowadzone są przez mały zespół redakcyjny i są publikowane przez niezależną, non-profitową fundację, która finansowana jest przez datki naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez waszego wsparcia.


Ostatni ocalały bojownik z Powstania w Getcie Warszawskim, największego aktu żydowskiego oporu w czasie II wojny światowej, zmarł. Michael Smuss zmarł w wieku 99 lat w czwartek w Izraelu.

Urodzony w 1926 roku w ówczesnym Gdańsku, obecnie Gdańsku w Polsce, Smuss i inni Żydzi spotkali się z rosnącym wrogością w latach 30. Gdańsk był niezależnym miastem-państwem, ale miał większość niemiecką i silną obecność nazistów.

Smuss i jego rodzina uciekli do polskiego miasta Åódź w 1938 roku, a następnie, po niemieckiej inwazji na Polskę w 1939 roku, on i jego ojciec zostali wysłani do Warszawy. Tam, razem z resztą licznej żydowskiej populacji miasta, zostali zmuszeni do życia w nowo powstałym getcie, w coraz bardziej okropnych warunkach.

W 1943 roku Niemcy rozpoczęli likwidację getta, deportując jego mieszkańców do komór gazowych obozu zagłady w Treblince. To skłoniło żydowskich bojowników podziemnych do rozpoczęcia powstania, które rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 roku.

Smuss, wciąż nastolatkiem, w tym już czasie pracował z ruchem oporu, pomagając m.in. w zdobywaniu broni i jej przemyt do getta.

W tym roku opowiedział The Times of Israel jak Niemcy przydzielali mu pracę przy naprawie hełmów zabranych ze zmarłych żołnierzy.

“Aby wyczyścić krew z hełmów, potrzebowałem pewnego rozpuszczalnika, który był też dobry do robienia koktajli Mołotowa,†opowiedział gazecie. “Zbierałem tyle rozpuszczalnika, ile tylko mogłem, aby użyć go w bombach, które umieszczaliśmy na dachach wszędzie po getcie.â€

Po 29 dniach walki powstanie zostało brutalnie stłumione przez Niemców. Tysiące Żydów zginęło podczas powstania, z czego dziesiątki tysięcy zostało deportowanych do obozów zagłady. Getto zostało wtedy zrównane z ziemią.

Na poniższym zdjęciu, zamieszczonym przez niemieckiego dowódcę SS Jürgena Stroopa w raporcie do Heinricha Himmlera o stłumieniu powstania, Smuss można zobaczyć podkreślonego na czerwono obok swojego ojca.

Oszczędzony przed deportacją do Treblinki, Smuss był przetrzymywany jako przymusowy robotnik w kilku różnych obozach, zanim wreszcie został uwolniony przez wojska amerykańskie w 1945 roku.

Po ponownym spotkaniu z matką i siostrą, które również przeżyły wojnę, Smuss postanowił opuścić Polskę, przenosząc się do Stanów Zjednoczonych w 1950 roku, a następnie do Izraela w 1979 roku. Dopiero tam po raz pierwszy zaczął opowiadać swoją wojenną historię, w tym jako samouk artysta.

Smuss pozostał aktywny aż do samego końca swojego życia. W ubiegłym miesiącu został uhonorowany Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec, w ceremonii zorganizowanej przez ambasadę niemiecką w Tel Awiwie.

W piątek ambasada Polski w Izraelu również oddała hołd Smussowi. “Dzisiaj żegnamy ostatniego bojownika z Powstania w Getcie Warszawskim, Michaela Smussa,†napisali. “Po wojnie wygłaszał wykłady dla młodzieży na temat historii polskich Żydów i wyrażał swoje wspomnienia poprzez swoje dzieła sztuki. Jego dziedzictwo trwa.â€


Notes from Poland prowadzone są przez mały zespół redakcyjny i są publikowane przez niezależną, non-profitową fundację, która finansowana jest przez datki naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez waszego wsparcia.

Image credits: gerambtlv/X

Daniel Tilles is editor-in-chief of Notes from Poland. He has written on Polish affairs for a wide range of publications, including Foreign Policy, POLITICO Europe, EUobserver and Dziennik Gazeta Prawna.