Nottingham Forest zwolniło Ange Postecoglou po tym, jak nie udało mu się wygrać żadnego z ośmiu meczów pod jego wodzą.
Forest został pokonany 3:0 u siebie przez Chelsea w sobotę w południe, a w ciągu 20 minut od końcowego gwizdka klub ogłosił, że Postecoglou został zwolniony. W tym czasie już opuścił City Ground.
„Nottingham Forest Football Club potwierdza, że po serii rozczarowujących wyników i występów, Ange Postecoglou został zwolniony ze stanowiska głównego trenera z natychmiastowym skutkiem” – głosiła oświadczenie. „Klub nie będzie udzielał dalszych komentarzy w tej sprawie w chwili obecnej”
Postecoglou, mający 60 lat, podpisał dwuletnią umowę na City Ground 9 września, po odejściu Nuno Espirito Santo, ale przegrał sześć razy i zanotował tylko dwa remisy podczas swojej 39-dniowej kadencji.
W jednej z porażek z FC Midtjylland został obiektem skandowanych przez swoich własnych fanów słów „zwolnić go rano”.
Po porażce 0:2 z Newcastle Postecoglou wyjawił, że spodziewał się rozmów z właścicielem Forest, Evangelosem Marinakisem, odnośnie swojej przyszłości. Jednak w stanowczym konferansie prasowym przed meczem w piątek powiedział, że te rozmowy się nie odbyły i powiedział: „Historia zawsze kończy się tak samo… ja z trofeum”.
Rozrzutne finishe były powszechną wadą w czasie kadencji Postecoglou, jego zespół marnował mnóstwo okazji przeciwko Chelsea. Jest to pierwszy raz od października 1998, gdy nie udało im się zdobyć bramki w trzech kolejnych meczach u siebie w Premier League, z dwiema z nich pod wodzą Postecoglu.
Forest straciło także 11 goli po stałych fragmentach gry za kadencji Postecoglou – więcej niż dwukrotnie więcej niż jakikolwiek inny zespół w Premier League w tym czasie.