Ciężkozbrojni policjanci wtargnęli na zatłoczoną ulicę w Sydney w pełnym oświetleniu dziennym i oddali strzały do dwóch pojazdów, aby udaremnić to, co policja twierdziło, że było planowanym atakiem podziemia niedaleko centrum opieki dziennie.
Kierowcy obserwowali, jak Oddział Operacji Taktycznych, PolAir, Dog Squad i State Intelligence Command zaatakowali dwa samochody w zachodniej dzielnicy Revesby krótko przed godziną 16:00 w wtorek.
Wiadomo, że funkcjonariusze oddali „rundy z kulami” – woreczki z nadziewem na ołów zaprojektowane tak, by zatrzymać, ale nie zabijać – aby zatrzymać samochody.
Dramatyczne nagrania wideo pokazały funkcjonariuszy w kamizelkach kuloodpornych walczących z bocznymi ścianami srebrnego Mercedesa i wydających polecenia, gdy jeden funkcjonariusz kierował swoją broń palną w stronę pasażera.
Po kilku sekundach dwóch mężczyzn wyciągnięto z pojazdu i przypięto do drogi.
Dalej w The River Road Mitsubishi SUV z nabitymi kulami zostało zablokowane przez policję, zanim funkcjonariusze wyciągnęli trzeciego mężczyznę z fotela kierowcy.
Wewnątrz pojazdów policja rzekomo odkryła dwie pistolety, kominy, kamery ciała i kanistry napełnione paliwem.
Trzech mężczyzn w wieku 18, 19 i 26 lat zostało aresztowanych na miejscu.
Dwóch nastolatków zostało oskarżonych o spiskowanie w celu popełnienia zabójstwa, posiadanie nieautoryzowanego pistoletu, przewożenie w skradzionym pojazdzie, uczestniczenie w grupie przestępczej i naruszenie poręczenia.
26-latek stawiał czoła zarzutom spiskowania w celu popełnienia zabójstwa i uczestnictwa w grupie przestępczej. Wszyscy zostali pozbawieni poręczenia i mają stawić się przed Bankstown Local Court w środę.
Policja domaga się, że mężczyźni byli w drodze na wykonanie zlecenia w pobliżu centrum opieki dziecięcej[Informacja prasowa, potwierdzona].