Niektórzy producenci napojów i sprzedawcy w Polsce zareagowali na obowiązkowy nowy system recyklingowy w kraju, dostosowując swoje produkty, aby uniknąć nowych przepisów – w jednym przypadku sprzedając butelki o 1 ml powyżej limitu, a w innym przełączając się na opakowania kartonowe
Tymczasem Rossmann, duża sieć drogerii, ogłosił, że zaprzestanie sprzedaży produktów objętych nowymi przepisami, które zobowiązują klientów do wpłacenia kaucji jako części kosztów, przy czym pieniądze zostaną zwrócone po zwrocie opakowania.
Nowy system został uruchomiony 1 października. Jednak ministerstwo środowiska zauważa, że będzie okres przejściowy, gdy starsze zapasy – które nie są objęte systemem zwrotu kaucji – są sprzedawane, a nowe produkty stopniowo je zastępują.
Pomimo tego, niektóre firmy natychmiast ogłosiły środki obejścia nowych przepisów.
Kaufland, duża niemiecka sieć supermarketów, opublikowała reklamę wody w butelkach o pojemności 3,001 litra – dokładnie o 1 ml powyżej rozmiaru butelek plastikowych, które wymagają kaucji zgodnie z nowym systemem.
„Ta butelka nie podlega systemowi zwrotu kaucji”, napisał supermarket w reklamie produktu.
Promocja szybko jednak wywołała krytykę ze strony polityków i społeczeństwa. Wiceminister klimatu Jan Szyszko nazwał to „czystym antypolskim cwaniactwem”.
„Wstyd również dla niemieckiego korporacji Kaufland Polska, która promuje takie patologie w Polsce. Zastanawiam się, czy robią to samo w swoim kraju” – dodał. Niemcy to jedno z wielu krajów europejskich, które od dawna mają wprowadzony system zwrotu kaucji.
W odpowiedzi na krytykę, dyrektor generalny Kaufland Polska, Martin Piterścik, przyznał, że pomysł był „błędem” i że „produkt w kwestii został natychmiast wycofany ze sprzedaży” – informuje serwis informacyjny Bankier.pl
Tymczasem polska firma produkująca butelkę z wodą, Ustronianka, wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że oferuje opakowania o tej konkretnej wielkości od 20 lat. Twierdzi, że po prostu chce „zaoferować klientom szerszy zakres wyboru”.
Inny polski producent napojów, Oshee, specjalizujący się w napojach sportowych, również zareagował na nowy system, oferując niektóre ze swoich produktów w kartonach – które nie podlegają nowym przepisom – zamiast standardowych butelek plastikowych.
To pozwoliło Rossmannowi, jednej z największych sieci drogerii w Europie, na zaprzestanie sprzedaży napojów w opakowaniach objętych systemem zwrotu kaucji w ogóle.
Od 1 października Rossmann nie oferuje już butelek plastikowych do trzech litrów, puszek metalowych do jednego litra ani butelek szklanych nadających się do ponownego użycia do 1,5 litra, wszystkie objęte nowymi przepisami. Zastępują je alternatywy, takie jak kartony od Oshee.
Nowy system nakłada obowiązek na sklepy powyżej określonej wielkości, które sprzedają produkty objęte kaucją, aby zaoferowały klientom możliwość ich zwrotu. Ale Rossmann twierdzi, że z uwagi na to, że sprzedaje tylko niewielką liczbę takich produktów, nie ma sensu kontynuować.
„Każda dostępna przestrzeń w sklepach przeznaczona jest przede wszystkim na wyświetlanie i przechowywanie kosmetyków i produktów chemicznych, więc niemożliwa jest implementacja systemu zwrotu kaucji w jego obecnym kształcie” – napisała firma. Dodała, że ustawodawstwo nie uwzględniło konkretnych potrzeb drogerii i aptek.