Książki naukowe, zwłaszcza te napisane przez naukowców, mają czasami reputację bycia suchymi, nudnymi i trudnymi. Być może uważane są za zamaskowane podręczniki, coś, z czego można się nauczyć w sposób zorganizowany. Książki na krótkiej liście do Nagrody Książki Naukowej Royal Society Trivedi są dowodem na błąd tego poglądu, a żadna bardziej niż ta, którą sędziowie wybrali na tegorocznego zwycięzcę: Nasze Mózgi, Nasze Ja autorstwa neurologa Masuda Husaina.
Miałem szczęście być przewodniczącym panelu sześciu – wszystkich czytelników i miłośników książek, w tym redaktora działu newsów New Scientist Jacoba Arona – którzy mieli trudne zadanie wyboru krótkiej listy, a następnie ostatecznego zwycięzcy. Nasze dyskusje, prowadzone przez pasjonatów nauki, były szeroko zakrojone i fascynujące, co można by oczekiwać od zestawu osób kochających zarówno naukę, jak i książki.
Często mieliśmy różne zdania, zawsze grzecznie, i rzadko spotkałem się z ludźmi, którzy tak dobrze słuchali przeciwstawnych opinii. Nasze bardzo różne punkty wyjścia i życiowe doświadczenia oznaczały, że nauczyliśmy się wiele, zarówno o książkach, które mieliśmy przyjemność czytać, jak i o samym czytaniu.
Wśród tegorocznych zgłoszeń było wiele doskonałych książek naukowych, ale Nasze Mózgi, Nasze Ja wyróżniały piękne opowieści, rygorystyczna i nowoczesna nauka opowiedziana w przystępny sposób, a przede wszystkim humanitaryzm. Husain jest neurologiem, ale także klinicystą: siedmiu jego pacjentów stanowi bohaterów rozdziałów książki.
Ich stany różnią się – jedna osoba jest pokonana obojętnością po przeżyciu udaru; inna wierzy, że romansuje z własnym mężem – ale wszystkie prowadzą do głębokich zmian. Książka to piękne zgłębienie tego, jak problemy patologiczne w mózgu mogą sprawić, że ludzie stają się zupełnie inni, tak że są odrzucani przez społeczeństwo.
Złoty wątek przewijający się przez książkę to koncepcja „ja” i sposób, w jaki mózg wpływa na to, kim jesteśmy. Jest bardzo empatyczna, opowiedziana w cudowny sposób i z bardzo osobistego punktu widzenia. Nauka również tam jest – w dużej mierze oparta na badaniach Husaina, wszystko jasno wyjaśnione, a rzeczy, których nie znamy, są nadal wyraźnie podkreślone. To coś, co doceniam. Zbyt często oczekujemy, że nauka ma wszystkie odpowiedzi, ale tak naprawdę najlepszą nauką jest ta, która skłania nas do zadania następnego ekscytującego pytania.
Format studiów przypadków z praktyki klinicznej może wydawać się oklepany, ale różnica polega tu na tym złotym wątku, z prawdziwie osobistym dotknięciem. Czy kiedykolwiek czułeś się wykluczony z przynależności? Historie tych pacjentów z zaburzeniami mózgu zmuszają czytelnika do myślenia o tożsamości i pojęciu siebie oraz o tym, co znaczy „przynależność” zarówno dla nas jako jednostek, jak i jako członków społeczeństwa.
Ten pomysł rezonował z nami jako panelem. Wszyscy zastanawialiśmy się, co to znaczy należeć? Kilka osób, które poznajemy w książce, jest członkami społeczności imigranckich (także sam autor), które musiały przezwyciężyć uprzedzenie, niechęć, a czasami nawet przemoc, aby przynależeć do społeczeństwa, w którym się znalazły. Gdy nasz świat staje się coraz bardziej połączony, wydaje się logiczne, że nasz strach przed różnicą powinien się zmniejszyć, ale niestety wydaje się, że taka nie jest sytuacja.
Nasze Mózgi, Nasze Ja naprawdę zmusza czytelnika do myślenia o tym, jak zaburzenia mózgu mogą doprowadzić do głębokich zmian, tak że już nie przynależą, ale także o tym, w jaki sposób funkcje poznawcze przyczyniają się do naszych własnych tożsamości. Nasz mózg naprawdę decyduje, kim jesteśmy. Ta bardzo pełna współczucia książka nie tylko bez wysiłku uczy czytelnika o nauce, ale jest także pełna niesamowitego ludzkiego życzliwości.
Sandra Knapp jest taksonomistką roślin w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Prowadziła panel sędziowski na tegorocznej Nagrodzie Książki Naukowej Royal Society Trivedi. Zwycięzcą nagrody jest Nasze Mózgi, Nasze Ja , ostatni wybór do Klubu Książki New Scientist .
Tematy: