Trzęsienie ziemi o sile 6,9 stopni na wyspie spowodowało zawalenie się ścian domów i budynków późnym we wtorek w centralnej prowincji Filipin, zabijając co najmniej 69 osób, raniąc wielu innych i zmuszając mieszkańców do ucieczki z domów w ciemności, gdy intensywne wstrząsy wyłączyły prąd, poinformowali urzędnicy.
Epicentrum trzęsienia ziemi, które zostało spowodowane lokalnym uskokiem, było około 17 kilometrów na północny wschód od Bogo, nadmorskiego miasta z około 90 000 mieszkańców w prowincji Cebu, gdzie zginęło co najmniej 14 osób – powiedział przez telefon oficer do spraw zarządzania kryzysowego Rex Ygot Associated Press.
Liczbę ofiar śmiertelnych w Bogo spodziewano się, że wzrośnie.
Pracownicy próbowali dostarczyć koparkę, aby przyspieszyć akcję poszukiwawczo-ratowniczą w grupie zagród w wiosce górskiej dotkniętej osuwiskiem i głazami, powiedział. „Trudno jest się przemieszczać w okolicy z powodu zagrożeń” – powiedział drugi oficer ds. zarządzania kryzysowego, Glenn Ursal, dodając, że niektórzy ocaleni zostali przewiezieni do szpitala.
Sześć osób, w tym trzech pracowników straży przybrzeżnej, strażak i dziecko, zginęło w mieście San Remigio, na południe od Bogo, powiedział wiceburmistrz miasta, Alfie Reynes, dla stacji radiowej DZMM, nie podając szczegółów, jak zginęli ofiary.
Reynes apelował o jedzenie i wodę, mówiąc, że system wodociągowy San Remigio został uszkodzony przez trzęsienie ziemi. Naszej w górskich wioskach w okolicy może być potrzebny ciężki sprzęt, stwierdził Reynes.
W Bogo trzęsienie uszkodziło betonowe ściany domów, remizę strażacką oraz betonowe i asfaltowe drogi, powiedział strażak Rey Cañete.
「Byliśmy w naszych koszarach, aby zakończyć dzień, kiedy ziemia zaczęła się trząść i wyszliśmy na zewnątrz, ale potykaliśmy się po ziemi ze względu na intensywne wstrząsy」- powiedział Cañete, dodając, że on i trzech innych strażaków odniosło skaleczenia i siniaki.
Mur z betonu w ich remizie strażackiej zawalił się, dodał.
On i inni strażacy udzielali pierwszej pomocy przynajmniej trzem mieszkańcom, którzy zostali ranni przez spadające gruzy i zawalone ściany, w tym starszemu mężczyźnie z urazami głowy, który został zabrany do pobliskiego szpitala. Cañete dodał, że więcej mieszkańców prawdopodobnie mogło zostać rannych z powodu intensywnych wstrząsów.
Instytut Wulkanologii i Sejsmologii Filipin krótko wydał ostrzeżenie przed tsunami i zalecił ludziom trzymanie się z dala od wybrzeży w Cebu oraz w pobliskich prowincjach Leyte i Biliran z powodu możliwych fal sięgających do jednego metra.
Teresito Bacolcol, dyrektor instytutu, powiedział Associated Press, że ostrzeżenie przed tsunami zostało później zdjęte, nie monitorując niepokojących fal.
Południowe prowincje Filipin wciąż dochodziły do siebie po burzy, która uderzyła w piątek, pozostawiając co najmniej 27 ofiar w większości z powodu utonięć i upadających drzew, wyłączając prąd w całych miastach i miasteczkach oraz zmuszając do ewakuacji dziesiątek tysięcy ludzi.
Filipiny, jedno z najbardziej narażonych na klęski żywiołowe państw na świecie, często padają ofiarą trzęsień ziemi i erupcji wulkanów z powodu swojego położenia na Pacyficznym „Ring of Fire” – łuku uskoków sejsmicznych wokół oceanu.
Archipelag jest także nawiedzany przez około 20 tajfunów i burz każdego roku.