Estryjska publiczna telewizja ERR informuje, że lokalny mieszkaniec 27 września odkrył fragment drona wzdłuż wybrzeża Zatoki Ryskiej w hrabstwie Pärnu. Władze twierdzą, że obiekt został prawdopodobnie dostarczony drogą morską. Nie ma potwierdzenia, że wszedł w przestrzeń powietrzną Estonii lub rozbił się na terytorium Estonii.
Estryjskie władze zabezpieczyły wrak na wybrzeżu Bałtyku
Część drona została znaleziona w pobliżu rezerwatu przyrody Luitemaa w sobotę rano. ERR podaje, że Estońska Służba Bezpieczeństwa Wewnętrznego, policja w służbie straży granicznej oraz Departament Ratownictwa pojawiły się na miejscu, aby zabezpieczyć przedmiot i zbierać dowody.
Agencje pracują nad ustaleniem, jak komponent drona trafił na terytorium Estonii i w jakich okolicznościach dotarł do wybrzeża. Według biura prasowego Służby Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie ma obecnie żadnych wskazówek, że dron wszedł w przestrzeń powietrzną Estonii lub spowodował wypadek na lądzie.
Obiekt nie zawierał ładunków wybuchowych i nie stanowił natychmiastowego zagrożenia dla lotów
Władze potwierdziły, że wrak nie zawierał materiałów wybuchowych i nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa lotów. Jednak prowadzący sprawę prokurator państwowy Taavi Pern powiedział, że obiekt jest badany w ramach postępowania karnego rozpoczętego w 2022 roku w celu zebrania dowodów rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
Pern zaznaczył, że śledztwo trwa, a w razie potrzeby Estonia podzieli się ustaleniami z partnerami międzynarodowymi.