Strona główna Aktualności Stacja telewizyjna ABC trafiona przez strzały po usunięciu Jimmy’ego Kimmela z anteny

Stacja telewizyjna ABC trafiona przez strzały po usunięciu Jimmy’ego Kimmela z anteny

82
0

Stacja telewizyjna ABC została ostrzelana w piątek po południu, zaledwie jeden dzień po tym, jak demonstranci zebrali się na zewnątrz i protestowali przeciwko decyzji sieci o zdjęciu Jimmy’ego Kimmela z anteny. Policja twierdzi, że stacja nadawcza w Sacramento, Kalifornia, została trafiona przez co najmniej trzy pociski w strzelaninie z samochodu. Nie zgłoszono żadnych obrażeń, ale strzały trafiły w okno od strony ulicy, a wewnątrz budynku znajdowali się ludzie – podała policja Sacramento. „Nie mieliśmy wielu ataków na naszych partnerów medialnych, i chcielibyśmy, aby tak zostało” – powiedział oficer Anthony Gamble z departamentu policji Sacramento. „Dla odpowiedzialnych za to, mam nadzieję, że to zobaczycie, nie przestaniemy was szukać. To zachowanie jest niedopuszczalne i nie będzie tolerowane w Sacramenarze” – dodał. Strzelaninę zgłoszono około godziny 13:30, zaledwie 24 godziny po tym, jak około 15 osób zebrało się przed ABC10 (KXTV), by protestować przeciwko zawieszeniu Kimmela. Władze prowadzą dochodzenie, czy strzelanina była losowa, czy celowa, chociaż policja nie ujawniła motywu ani informacji o podejrzanych. „Wszyscy nasi pracownicy są bezpieczni i nietknięci” – powiedziała rzeczniczka Tegna, firmy-matki KXTV, Molly McMahon. Detektywi policji pozostali na miejscu w piątek po południu. Strzelanina następuje po tygodniu kontrowersji związanych z wypowiedziami Kimmela na temat zabójstwa aktywisty konserwatywnego Charliego Kirka podczas wydarzenia w Orem, Utah. W poniedziałkowym monologu Jimmy Kimmel wygłosił żart, który natychmiast spotkał się z ostrą krytyką ze strony mediów konserwatywnych i urzędników republikańskich, w tym przewodniczącego FCC Brendana Carra, mianowanego przez prezydenta Trumpa. Carr ostrzegł w wywiadzie, że „możemy to zrobić łatwym lub trudnym sposobem”, w co niektórzy demokratyczni politycy nazywają teraz „korupcyjnym nadużyciem władzy”. Kimmel stwierdził, że „gang MAGA próbuje desperacko przedstawić tego chłopaka, który zamordował Charliego Kirka, jako kogoś innego niż jednego z nich i zrobić wszystko, by zdobyć na tym punkty polityczne”. Domniemany strzelec został zidentyfikowany jako 22-letni Tyler Robinson, wychowany w ścisłym, republikańskim domu. Mieszkał wtedy ze swoim partnerem transgenderowym. Krewni powiedzieli, że w ostatnim czasie stał się „bardziej polityczny”. Mimo to Kimmel reportedly powiedział szefom, że zamierza odnieść się do zagorzałych zwolenników prezydenta Donalda Trumpa w swoim następnym odcinku, jednocześnie ostrzegając ich i wyjaśniając, co pierwotnie chciał powiedzieć na antenie. Następnie dowiedział się w rozmowie telefonicznej w środę po południu, że po 22 latach prowadzenia w późnowieczornym paśmie czasowym jego program został anulowany – przynajmniej na razie. ABC ogłosiło wtedy, że program będzie „preempted indefinitely,” co wywołało oburzenie liderów demokratycznych i zwolenników Kimmela, którzy twierdzą, że sieć ugięła się pod presją polityczną. Disney, właściciel ABC, obawiał się, że jego komentarze mogą zostać odebrane jako podwójne szkodzenie, co jeszcze bardziej podsycałoby napięcia z konserwatywnymi wyborcami, podał Deadline. Krótko po ogłoszeniu zawieszenia Kimmela przez ABC, Trump powiedział: „Słabo oceniany program Jimmy’ego Kimmela jest ODWOŁANY. Gratulacje dla ABC, że w końcu miało odwagę zrobić to, co trzeba było zrobić.” Przyjaciele mówią, że komik jest „zły, ale nie złamany” i czuje, że Disney ugięło się pod presją polityczną. Po ogłoszeniu, informator powiedział Daily Mail, że Kimmel „czuje się zdradzony”. „Jimmy zawsze przekraczał granice, tego oczekuje jego publiczność” – ujawnił informator. „Pomysł, że jedno zdanie mogłoby go odsunąć na bok po wszystkim, co dał ABC – jest załamany, ale nie jest zasmucony”. Na chwilę obecną policja nie dokonała żadnych aresztowań związanych ze strzelaniną w piątek.