Strona główna Aktualności Odrzucono wniosek o pozbawienie szefa Sądu Najwyższego w Polsce immunitetu prawnego w...

Odrzucono wniosek o pozbawienie szefa Sądu Najwyższego w Polsce immunitetu prawnego w kontrowersyjnej decyzji

95
0

Utrzymaj nasze wiadomości bez reklam i płacowych, dokonując darowizny na wsparcie naszej pracy!

Notes from Poland jest prowadzone przez mały zespół redakcyjny i jest publikowane przez niezależną, niezyskową fundację finansowaną ze składek naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez wsparcia.


Polska kryzys państwa prawa nabrała nowego obrotu w czwartek po tym, jak sędziowie związani z opozycją w Trybunale Stanu odrzucili wniosek prokuratorów o uchylenie immunitetu szefowej Sądu Najwyższego, aby mogła stanąć przed zarzutami nadużyć władzy.

Jednak członkowie Trybunału Stanu powołani przez większość parlamentarną rządową, którzy zostali wykluczeni z czwartkowego przesłuchania, twierdzą, że decyzja ta została wydana bezprawnie i nie ma ona zatem mocy prawnej.

Sprawa dotyczy Małgorzaty Manowskiej, która została mianowana na stanowisko szefowej Sądu Najwyższego za rządów dawnego narodowo-konserwatywnego rządu Prawa i Sprawiedliwość (PiS). Regularnie krytykuje ona działania obecnego rządu, który zastąpił PiS na stanowisku pod koniec 2023 roku.

W lipcu tego roku prokuratorzy – podlegający ostatecznej władzy obecnego rządu – ogłosili, że chcą postawić Manowskiej zarzuty dotyczące trzech domniemanych przestępstw związanych z nadużyciem władzy.

Jednak zanim tak się stanie, musi ona zostać pozbawiona immunitetu prawnego przez Sąd Najwyższy i Trybunał Stanu, organ odpowiedzialny za dochodzenie do odpowiedzialności urzędników państwowych, którym również przewodzi Manowska.

W czwartek panel trzech sędziów Trybunału Stanu przeprowadził zamknięte posiedzenie, na którym odrzucił wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu Manowskiej.

Uczynili tak po tym, jak adwokaci Manowskiej argumentowali, że 12 sędziów trybunału powinno zostać wyłączonych z rozpatrzenia sprawy, ponieważ zostali przesłuchani przez prokuratorów jako świadkowie w związku z przestępstwami, których oskarżano Manowską.

Z trzech sędziów zasiadających w panelu w czwartek, dwaj, Piotr Andrzejewski i Piotr Sak, to byli politycy związani z PiS, wybrani przez partię jako członkowie Trybunału Stanu.

Prokuratura Krajowa wcześniej złożyła wniosek o ich wyłączenie z sprawy, argumentując, że są „uzasadnione wątpliwości co do bezstronności”, podaje Polska Agencja Prasowa (PAP).

Jednak Trybunał Stanu odrzucił ten wniosek, stwierdzając, że krajowy prokurator Dariusz Korneluk pełni funkcję nielegalnie, po tym jak były prokurator z czasów PiS został kontrowersyjnie usunięty przez obecny rząd w ubiegłym roku.

 

Druga większość, w składzie Andrzejewski i Sak, podjęła decyzję o odrzuceniu wniosku o zdjęcie immunitetu Manowskiej. Sak później powiedział dla PAP, że decyzja została podjęta z powodu braku wymaganego kworum i braku legitimizacji krajowego prokuratora.

Jednak członkowie trybunału powołani przez większość rządową w parlamencie odrzucili legalność czwartkowego przesłuchania. Zauważają np., że to właśnie Andrzejewski i Sak wykluczyli większość członków trybunału, powodując brak kworum.

Powinno się to traktować jako „towarzyskie spotkanie, które zakończyło się wydaniem jakiegoś dokumentu”, powiedział Jacek Dubois, zastępca szefa trybunału, w rozmowie z telewizją TVN. „To, co się stało, nie ma znaczenia prawnego, ponieważ prawo nie przewiduje nawet trójosobowego panelu w postępowaniu o uchylenie immunitetu.”

Inny członek trybunału, Przemysław Rosati, stwierdził, że czwartkowe trzyosobowe posiedzenie było „zupełnie nielegalne”.

Tymczasem minister rządu, Tomasz Siemoniak, również potępił sytuację, pisząc: „Trybunał Stanu nie jest i nigdy nie będzie własnością prywatną PiS. Bezużyteczna ochrona immunitetu pani Manowskiej rzuca najgorsze możliwe świadectwo na osoby zaangażowane w tę sprawę.”

Portal informacyjny Business Insider Polska podaje, że członkowie trybunału związani z rządem mogą teraz złożyć skargę dotyczącą przesłuchania, choć prawdopodobnie to „paraliżuje trybunał”.

Inną możliwością byłoby złożenie przez prokuratorów nowych wniosków o zdjęcie immunitetu Manowskiej sformułowanych w taki sposób, aby uniknąć argumentów prawnych, którymi wykluczono członków trybunału związanego z rządem z tego tygodniowego przesłuchania.

Manowska została mianowana na stanowisko szefowej w 2020 roku przez prezydenta związanego z PiS, Andrzeja Dudę. Decyzja ta wzbudziła kontrowersje, gdyż została wybrana przed innym kandydatem, który otrzymał dwukrotnie więcej nominacji spośród innych sędziów.

Manowska jest jednym z tzw. „neo-sędziów”, którzy zostali powołani do Sądu Najwyższego po tym, jak rząd PiS przeprowadził przekształcenie Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) – organu odpowiedzialnego za nominowanie sędziów – w sposób, który sądy polskie i europejskie uznały za nielegalny z powodu wpływów politycznych.

Odkąd PiS stracił władzę w grudniu 2023 roku, Manowska krytykowała działania nowej koalicji rządzącej, oskarżając ją o „naruszanie fundamentów porządku konstytucyjnego Polski” oraz „podejmowanie nielegalnych działań” wobec posłów PiS.

Oddzielnie, inny z najwyższych sądów w Polsce, Trybunał Konstytucyjny (TK), także był zaangażowany w konflikt z rządem, który odmawia uznania jego legitymacji z powodu obecności sędziów mianowanych nielegalnie za rządów PiS.


Notes from Poland jest prowadzone przez mały zespół redakcyjny i publikowane przez niezależną, niezyskową fundację finansowaną ze składek naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez waszego wsparcia.

Crédito de imagen principal: Darwinek/Wikimedia Commons (bajo CC BY-SA 3.0)

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notes from Poland. Pisał o sprawach polskich dla wielu publikacji, w tym Foreign Policy, POLITICO Europe, EUobserver i Dziennik Gazeta Prawna.