McLaren zdaje się uniknąć poważnego zagrożenia po dramacie związanych z poleceniami dla zespołu podczas Grand Prix Włoch, ale incydent tylko zwiększył wyzwanie zarządzania walką o tytuł między Oscarem Piastri i Lando Norrisem do końca sezonu.
Z Maxem Verstappenem płynącym do zwycięstwa dla Red Bulla w Monzy, Norris był wyraźnie przed Piastriem na drugim miejscu, gdy McLaren przygotowywał się do zaprowadzenia swoich kierowców na jedyny postój w wyścigu.
Norris zgodził się zrezygnować ze swojego prawa jako wiodący McLaren na torze, aby zatrzymać się pierwszy, zachęcając ścianę boksową do wpuszczenia Piastriego, aby zapewnić, że jego kolega z zespołu nie był zagrożony undercutem przez Charlesa Leclerca z Ferrari.
Po czystym zatrzymaniu dla Piastriego, zatrzymanie Norrisa chwilę później zostało znacząco opóźnione z powodu problemu z oponą przednią lewą, skutkując wyjściem z powrotem na tor tuż za swoim kolegą z zespołu.
McLaren szybko polecił Piastriemu oddać pozycję Norrisowi, stosunek, któremu w końcu po chwilowym kwestionowaniu logiki decyzji przesłuchał przez radio.
Kolejność pozostała niezmieniona na szachownicy, co oznaczało, że Norris zmniejszył przewagę Piastriego na szczycie klasyfikacji do 31 punktów przy ośmiu rundach do końca.
Podczas gdy Piastri powiedział po wyścigu, że nie ma problemu z decyzją, wywołało to ogromny spór w mediach, czy szef zespołu McLarena, Andrea Stella, podjął właściwą decyzję przywracając pierwotny porządek jazdy swoich kierowców po zatrzymaniu pit-stop.
W miarę wznowienia walki w nadchodzącym Grand Prix Azerbejdżanu, Sky Sports F1 analizuje, jak sytuacja może się rozwinąć w nadchodzących tygodniach.
Co zrobi McLaren następnym razem?
Początkowa reakcja Piastriego na prośbę radiową aby puścił Norrisa było zrozumienie, że wolny postój w boksie był „częścią wyścigu”, i dlatego nie zostanie poprawiony.
Może największym pytaniem na przyszłość jest, gdzie teraz McLaren stoi w tej kwestii.
W tym przypadku było łagodzące okoliczność, gdy Norris hojnie pozwolił Piastriemu zatrzymać się przed nim, bez czego prawdopodobnie utrzymałby drugie miejsce nawet przy wolnym zatrzymaniu.