Home Aktualności Mężczyzna został zastrzelony po skardze sąsiada na hałas, twierdzą prokuratorzy

Mężczyzna został zastrzelony po skardze sąsiada na hałas, twierdzą prokuratorzy

15
0

Mężczyzna z Teksasu zginął postrzelony przez sąsiada, który przyszedł, by skonfrontować się z skargą na hałas – poinformowała policja. Edward Trejo, 29-letni mężczyzna, przebywał w rezydencji przy ulicy Cincinnati Avenue 300 w San Antonio, gdy został trafiony kilkukrotnie podczas gorącej kłótni tuż po 5:15 rano 21 grudnia. Trejo bawił się na przyjęciu ze znajomymi, kiedy sąsiad, którym okazał się Paul Flores, 40-latek, zgłosił skargę na hałas i poszedł do sąsiadów, by osobiście zwrócić się z reklamacją. Flores skonfrontował Trejo i inne osoby mieszkające w domu, co doprowadziło do słownej wymiany zdań między mężczyznami. Kłótnia przerodziła się w walkę fizyczną na podwórku i na ulicy. W trakcie walki Flores wyciągnął broń i zastrzelił Trejo kilkukrotnie. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia po otrzymaniu zgłoszenia o strzelaninie, znaleźli Trejo z ranami postrzałowymi na całym ciele. Podejmowali czynności ratunkowe na miejscu, a następnie ofiarę przewieźli do pobliskiego szpitala, gdzie później stwierdzono zgon. Biuro Medycyny Sądowej hrabstwa Bexar ustaliło, że śmiertelną raną dla Trejo była strzałowa rana w szyi. Flores został oskarżony o morderstwo i napaść z użyciem niebezpiecznej broni tego samego dnia, a następnie umieszczony w Bexar Adult Detention Center, gdzie przebywał do poniedziałku, według rejestrów więzienia hrabstwa. W przypadku skazania na morderstwo Flores może spędzić dożywocie w więzieniu bez możliwości zwolnienia warunkowego. Trejo był szanowanym członkiem społeczności i ukochanym pracownikiem Benson Auto Group w San Antonio. Współpracownicy powiedzieli, że trzy słowa, które najlepiej opisywały Trejo to „Masz mnie”, i że był niezawodny i wspierający. Teraz na jego pustym biurku znajduje się napis z tymi słowami. Homagi dla zmarłego młodego mężczyzny, który był przez bliskich życzliwie nazywany „Fatso”, płynęły na portalach społecznościowych w dniach po jego śmierci. Diablos OutSports, liga sportowa LGBTQ +, której był członkiem Trejo, opublikowała wpis, który brzmiał: „Dumny sanantonianin, kolega i przyjaciel, Edward był znany z swojej życzliwości, ciepła i umiejętności sprawiania, że każdy czuł się ważny”. „Poświęcił swoje życie, by pomagać innym i pozostawił trwały ślad we wszystkich, którzy go znali. Zawsze będziesz częścią rodziny Diablos. Spoczywaj w pokoju, Edwardzie.” Na Facebooku siostra Trejo, Ayanna Trejo, opublikowała post, skierowany do swojego zmarłego brata, który brzmiał: „Nie mam słów, ponieważ nic, co powiem, nie będzie w stanie wyrazić tego bólu…” „Sercem roztrzaskane w sposób, jakiego sobie nawet nie wyobrażałam. Fatso, byłeś dla mnie czymś więcej niż bratem, byłeś moim bezpiecznym miejscem, moim obrońcą, moim największym wsparciem. Robiłeś dla mnie wszystko, zawsze stawiając mnie ponad siebie, i nigdy tego nie zapomnę”. „Tęsknię za sposobem, w jaki śpiewałeś, jakby nikt nie patrzył, jak tańczyłeś i sprawiałeś, że wszyscy się uśmiechali, nawet się nie starając. Przynosiłeś tyle życia i miłości do każdego pomieszczenia”, dodała. W niedzielę około 200 osób wzięło udział w uroczystości żałobnej dla Trejo i przyniosło niebieskie, szare i białe balony w różnych odcieniach. Uczestnicy wypuścili wszystkie balony jednocześnie ku czci zmarłego członka społeczności.