Strona główna Aktualności Jack Hardy odkrywa duchowe tablice używane przez gangi narkotykowe, aby oszukać sprawiedliwość

Jack Hardy odkrywa duchowe tablice używane przez gangi narkotykowe, aby oszukać sprawiedliwość

15
0

Rozpoczęło się od kilku samochodów. Były rozrzucone po mojej okolicy na południu Birmingham, z dziwnie wyraźnymi literami na tablicy rejestracyjnej – literami, które wystawały kilka milimetrów ponad płaską powierzchnię tablicy.

Wydały mi się dziwne: Estetycznie nie dodawały niczego do wyglądu samochodu, więc dlaczego zagłębiać się w kłopoty?

Wkrótce zaczęło pojawiać się coraz więcej samochodów z tymi tablicami rejestracyjnymi. I jeszcze więcej. Zbyt wiele, aby można było wyjaśnić to jako modną fanaberię.

Teraz, w mojej krótkiej, siedmiominutowej drodze do siłowni, widzę nawet do 15 samochodów z tymi osobliwymi tablicami zaparkowanych tylko na kilku ulicach mieszkalnych.

Coś napędza ten trend, a wskazówka, jak szybko zdałem sobie sprawę, tkwiła w rodzaju kierowców, których samochody nosiły jedną z tych tablic: Ci, którzy dopuszczają się szokującej lekkomyślności za kierownicą.

Ponury rzeczywistością codziennego życia w Birmingham jest to, że miasto jest w trwałym uścisku niebezpiecznej epidemii jazdy, tak poważnej, że rada miejska ogłosiła „stan zagrożenia bezpieczeństwa drogowego”.

A policja boryka się z powstrzymaniem tego kryzysu ze względu na właśnie te tablice, które zalały moją okolicę.

Wypukłe znaki „3D” lub „4D” na tablicach rejestracyjnych, które najpierw przyciągnęły moją uwagę, okazały się, jak się okazało, powodują główny ból głowy dla władz w całym kraju – ponieważ bardzo często kamery drogowe mają trudność z ich odczytaniem.

Znane jako „duchowe” tablice, są one otwarcie sprzedawane online przez oficjalnych dostawców zarejestrowanych w DVLA i obecnie obawia się, że znajdują się one na co najmniej jednym z 15 samochodów w Wielkiej Brytanii.

To niepokojący fakt, gdy mieszkasz w okolicy, gdzie te tablice są powszechne; to uderzenie w codzienne poczucie bezpieczeństwa.

To wystarczająco szokujące, gdy jesteś wyprzedzany przez kogoś, kto jedzie blisko 60 mph na drodze o ograniczeniu do 30 mph, ale jeszcze bardziej przerażające jest to, że w razie najgorszego, mogą one zniknąć i nigdy nie zostać schwytane.

Prawdą jest, że „duchowe” tablice rejestracyjne są wykorzystywane w całym kraju przez niebezpiecznych i szybujących kierowców, aby uniknąć kamer automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych policji, które nie potrafią ich odczytać.

Są one wykorzystywane przez zatwardziałych przestępców, aby uniknąć wykrycia przez policję, oraz przez kierowców taksówek i prywatnych taksówkarzy, aby ominąć opłaty za zanieczyszczenie i strefy niskoemisyjne, powodując znaczne straty w dochodach dla władz lokalnych i organów obywatelskich. Jedna szacunkowa sugestia sugeruje, że Transport for London traci niewiarygodne 950 milionów funtów na utraconych karach z powodu „duchowych” tablic.

Nic dziwnego, że posłowie domagają się radykalnego przekształcenia systemu rejestracji pojazdu w Wielkiej Brytanii, który, jak twierdzą, pozwolił przestępcom i nieuczciwym firmom przeniknąć do łańcucha dostaw.

„To dzikie zachodnie rynki, gdzie „duchowe” tablice są łatwo dostępne, tworzą potencjalnie katastrofalne ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego i drogowego, pozbawiając przy okazji budżet publiczny o ponad 1 miliard funtów rocznie” – ostrzegają eksperci.

W rzeczywistości wystarczyło mi kilka kliknięć, aby zamówić dwa zestawy tablic od osobnych dostawców zarejestrowanych w DVLA, które dotarły do mnie w ciągu kilku dni, mimo że sprzedawcy nie przeprowadzili żadnych kontroli.

Analiza wykonana przez specjalistyczne laboratorium na Uniwersytecie Cranfield wykazała, że oba zestawy tablic były prawdopodobnie „duchowymi” tablicami, a mimo to zostały one dostarczone do mnie z oficjalnymi oznaczeniami wskazującymi, że mogą być legalnie używane na drodze.

Szokująco, jeden zestaw tablic używał materiału na sześciu z siedmiu literek, które stawały się przezroczyste podczas oglądania pod światłem podczerwonym, używanym przez kamery drogowe do widzenia w ciemności lub w trudnych warunkach widzialności.

Zdjęcia zrobione w tych warunkach pokazują, jak tylko jedna litera mrocznie jest widoczna na w przeciwnym razie pustej tablicy rejestracyjnej.

Ekspert, który testował tablice, dr Stuart Barnes, powiedział mi: „Tablica rejestracyjna jest jak wersja paszportowa pojazdu i powinna być traktowana z takim samym poziomem ważności i bezpieczeństwa jak paszport”.

Politik prowadzący kampanię zakazu „duchowych” tablic, Sarah Coombes z Partii Pracy, po raz pierwszy zorientowała się w problemie tak samo, jak ja, dzięki kryzysowi bezpieczeństwa drogowego, z którym zmaga się policja West Midlands.

Jej własna okręg West Bromwich został dotknięty przez nielegalne wyścigi na ulicach – gdzie przestępcy rządzą nielegalnymi i niebezpiecznymi wyścigami samochodowymi na drogach publicznych – i sugerowała funkcjonariuszowi policji, że kamery drogowe mogłyby pomóc rozwiązać ten problem.

'Po prostu powiedzieli mi: „Nie ma sensu instalować kamery, bo wszyscy mają „duchowe” tablice”. To było dosłownie pierwsze, co usłyszałam na ten temat’ – powiedziała mi.

Zaczęła prowadzić dalsze dochodzenia i szybko dokonała druzgocącego odkrycia: „ogromna dziura” została stworzona w systemie politycznym i bezpieczeństwa w Wielkiej Brytanii przez nieregulowany rynek tablic rejestracyjnych.

Eksperci ostrzegają, że „ten dziki zachód”, gdzie „duchowe” tablice są łatwo dostępne, tworzy potencjalnie katastrofalne ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego i drogowego, przy okazji pozbawiając budżet publiczny o więcej niż 1 miliard funtów rocznie.

Indeed, it took me only a few clicks to order two sets of plates from separate DVLA-registered suppliers, which arrived within days despite the sellers carrying out zero checks.
Fakty:

– W Birmingham pojawiły się tablice „duchowe”, które są trudne do odczytania przez kamery drogowe.
– Przestępcy i kierowcy wykorzystują nieczytelność tych tablic do unikania kar i kontroli policyjnych.
– Eksperci i posłowie domagają się rewolucji w systemie rejestracji pojazdów w Wielkiej Brytanii.