Prawie 150 000 dzieci spędziło tegorocznego Bożego Narodzenia w domu bez dochodu, po tym jak liczba gospodarstw domowych bezrobotnych osiągnęła najwyższy poziom od 11 lat za rządów Partii Pracy, pokazują oficjalne dane.
We wrześniu w domach, gdzie żaden dorosły członek rodziny nie jest zatrudniony, mieszkało 1,52 miliona dzieci, zgodnie z danymi z Biura Statystyk Krajowych.
W zeszłym roku w domach bezrobotnych było 1,37 miliona dzieci od października do grudnia 2024 roku, co oznacza, że w tym roku dodatkowe 146 000 dzieci spędziło Boże Narodzenie w domu bez dochodu.
Dane pokazują też, że liczba dzieci w gospodarstwach bezrobotnych osiągnęła najwyższy poziom od 11 lat. Ostatni raz tyle dzieci mieszkało w domu bez zatrudnionego dorosłego członka rodziny było od października do grudnia 2014 roku, kiedy łącznie było ich 1,54 miliona.
Konserwatyści obwiniają wzrost za rządów Partii Pracy za rabunek w wysokości 25 miliardów funtów z opłat za ubezpieczenia społeczne pracodawców i podwyżki płacy minimalnej, co skutkowało wzrostem kosztów zatrudnienia pracowników.
Twierdzą, że wraz z redukcją firm i zanikającymi miejscami pracy, coraz więcej rodzin jest zmuszonych całkowicie wycofać się z rynku pracy, pozostawiając dzieci do poniesienia konsekwencji.
Helen Whately, rzeczniczka Torysów ds. pracy i emerytur, powiedziała: 'Zbyt wielu rodziców jest wykluczanych z rynku pracy przez Podatek od Pracy Partii Pracy i Ustawę o Prawach Bezrobotnych.
’To trudne święta dla osób, które straciły pracę i nie mogą znaleźć nowej pracy, a dla tych, którzy wciąż są zatrudnieni, a widzą, jak podatki idą w górę, aby płacić za więcej świadczeń. Partia Pracy oferuje coraz więcej dotacji osobom otrzymującym zasiłki, sprawiając, że bycie na zasiłku staje się racjonalnym wyborem zamiast pracy.’
We wrześniu w domach, gdzie żaden dorosły członek rodziny nie jest zatrudniony, mieszkało 1,52 miliona dzieci, zgodnie z danymi z Biura Statystyk Krajowych (zdjęcie archiwalne)
’Zamiast trząść się jak świąteczna galaretka wobec swoich posłów, Keir Starmer powinien zdobyć odwagę i właściwie zreformować system zasiłkowy. Tylko konserwatyści mają plan oszczędności w wysokości 23 miliardów funtów na zasiłkach, obniżenia podatków i przywrócenia pracy w Wielkiej Brytanii.’
Łączna liczba gospodarstw domowych bezrobotnych wzrosła do ponad trzech milionów pod rządami Partii Pracy – najwyższy wynik od prawie dekady – a ten wzrost wynikał z wniosków o chorobowe i niepełnosprawność.
Prawie 40 proc. osób żyjących w domach bezrobotnych obecnie jest bez pracy z powodu choroby lub niepełnosprawności, gdy odsetek ten znacząco wzrósł po pandemii Covid.
Sytuacja ta nastąpiła po tym, jak premier Sir Keir był zmuszony zrezygnować z planów zmniejszenia rachunków za zasiłki o 5 miliardów funtów w lipcu po masowej krytyce ze strony posłów Partii Pracy. Propozycje zostały odłożone w oczekiwaniu na przegląd.
W międzyczasie budżet listopadowy nie zawierał istotnych działań mających na celu cięcie zasiłków podczas gdy kanclerz Rachel Reeves wydała 3,1 miliarda funtów na zniesienie ograniczenia zasiłku dla dwójki dzieci, co określono mianem 'budżetu dla ulicy z zasiłkami’.
Rząd powiedział, że liczba samotnych rodziców zatrudnionych wzrosła o 55 000 w ciągu ostatniego roku, sięgając 1,3 miliona osób.
Rzecznik powiedział: 'To jest sytuacja, która była tworzona latami, dlatego musimy zintensyfikować nasz plan na rzecz Odrodzenia Wielkiej Brytanii.’
’Reformujemy zepsuty system, przesuwając nasze nastawienie od zasiłków do pracy, umiejętności i możliwości – wspieranego corocznymi funduszami w wysokości 1 miliarda funtów do końca dekady, aby wspomagać tysiące osób poza pracą w znalezieniu i utrzymaniu pracy.’




