Strona główna Nauka Gminy alpejskie stają przed niepewną przyszłością po zawaleniu się lodowca po 2025...

Gminy alpejskie stają przed niepewną przyszłością po zawaleniu się lodowca po 2025 roku

17
0

W maju wieś Blatten w Alpach Szwajcarskich została zniszczona, gdy ogromny fragment lodowca runął, ale dzięki starannej obserwacji udało się uratować prawie wszystkich mieszkańców.

Pierwszym sygnałem nadchodzącej katastrofy był 14 maja, gdy urzędnik odpowiedzialny za ostrzeganie przed lawinami śnieżnymi w Szwajcarii zgłosił niewielkie osunięcie się skał nad wsią. Obserwatorzy ci mają inne pełnoetatowe zajęcia w okolicy, ale są szkoleni, aby pilnować zboczy.

Usługa obejrzała zdjęcia z kamery zainstalowanej na lodowcu nad wsią po lawinach śnieżnych w latach 90. „Na tych zdjęciach mogli zobaczyć zmiany na grzbiecie góry”, mówi Mylène Jacquemart z ETH Zurich w Szwajcarii. „Akurat kamera była ustawiona pod bardzo pomocnym kątem.”

To doprowadziło do dalszych badań, które wykazały, że prawdopodobna jest duża osuwisko. 18 i 19 maja ewakuowano 300 osób z wioski, przy czym tylko 64-letni mężczyzna odmówił opuszczenia domu.

28 maja duża część góry nad lodowcem runęła. „To naprawdę bardzo duże samoistne osuwisko skalne”, mówi Jacquemart.

Lodowiec był już pokryty dużą ilością gruzu z mniejszych osunięć skalnych z poprzednich miesięcy i lat. Gdy doszło do osunięcia, dolna część lodowca ustąpiła, co spowodowało, że 3 miliony metrów sześciennych lodu i 6 milionów metrów sześciennych skał runęło do doliny i zniszczyło większość wsi. Mężczyzna, który odmówił opuszczenia domu, zginął.

Wiele historii w mediach sugeruje, że prowadzono jakieś zaawansowane monitorowanie lodowca, mówi Jacquemart, ale tak nie było. „Nie było jakiegoś nowoczesnego systemu alarmowego, wiesz, w biurze, mała czerwona lampka [która] zaczęła migotać, mówiąc, hej, jest tam problem.”

Ale to, co ma Szwajcaria, to jasne linie komunikacji i odpowiedzialności, dodaje. Od obserwatorów, ludzie wiedzą, do kogo się zgłosić i kto podejmuje decyzję o ewakuacji.

A co spowodowało tę katastrofę? Zagrożenie zejściami lodu zmniejszało się w miarę topnienia alpejskich lodowców, ale nie ma wątpliwości, że globalne ocieplenie zwiększa częstotliwość osunięć skał. Górne części gór zazwyczaj są wiecznie zamarznięte, a lód zamyka wszelkie szczeliny.

Gdy te obszary się ocieplają – Szwajcaria jest teraz niemal 3°C cieplejsza niż w czasach preindustrialnych, średnio – ten wieczny permafrost czasami się odmarza, podczas gdy woda często spada jako deszcz, a nie śnieg. Oznacza to, że pęknięcia mogą się wypełnić cieczą wodną, która rozszerza się podczas zamrażania, rozsadzając skały.

„Obserwujemy dość bliską zależność między zmianami klimatycznymi a upadkami skał, czyli osuwiskami”, mówi Jacquemart. „Dzieją się dramatyczne zmiany w wysokich górach i jak na razie, o ile mogę powiedzieć, wszystkie są złe.”

Jednak jest ostrożna w obwinianiu niedawnego ocieplenia za takie katastrofy o tak ogromnej skali, jak ta w Blatten. Możliwe, że ostateczną przyczyną jest ocieplenie od zakończenia ostatniego okresu lodowcowego około 10 000 lat temu, mówi. „Być może to jest zbocze, które dostosowuje się do warunków bezlodowych w porównaniu z ostatnim zlodowaceniem, i to dostosowanie jest naprawdę wolne, a ostatecznie prowadzi do katastrofy.”

Co teraz czeka mieszkańców Blatten, również nie jest jasne. Wioska nie może zostać odbudowana na niestabilnych gruzach – mieszanki skał i lodu – ale władze lokalne już ogłosiły plany odbudowy w pobliżu. Jednak to teren, który również jest zagrożony osuwiskami, a budowa obiektów ochronnych jest niezwykle kosztowna.

„Społeczności górskie na całym świecie, od Alp po Andy i Himalaje, są zagrożone zwiększającą się intensywnością i częstotliwością związanych z górami zagrożeń”, powiedział w oświadczeniu Kamal Kishore, szef Biura ONZ ds. Redukcji Ryzyka Katastrof, po tragedii. „Ich życie, sposób życia, kultura i dziedzictwo są zagrożone.