Strona główna Aktualności Rosja wydaje miliony na lobbowanie Kongresu USA, że Ukraina „prześladuje chrześcijan”, aby...

Rosja wydaje miliony na lobbowanie Kongresu USA, że Ukraina „prześladuje chrześcijan”, aby osłabić pomoc dla Kijowa, twierdzi ekspert.

44
0
*]:pointer-events-auto scroll-mt-[calc(var(–header-height)+min(200px,max(70px,20svh)))]”>

Ukraina zakazała działalności Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego ze względu na związki z Rosją.Teraz Moskwa rozpowszechnia narrację w USA, że Kijów „prześladuje chrześcijan” w celu osłabienia pomocy dla Ukrainy, informuje Mychajło O’Herlihy, ekspert ds. rozwiązywania konfliktów, donosi UkrInform.

Zgodnie z O’Herlihy, te kampanie realizują trzy główne cele:

  • utrzymać rosyjski wpływ na część Ukraińców prawosławnych;
  • ukazać Ukrainę jako wrogo nastawioną do amerykańskich wartości wolności religijnej;
  • osłabić wsparcie dla Ukrainy w Kongresie Stanów Zjednoczonych, zwłaszcza dotyczące finansowania pomocy militarnych.

Patriarchat Moskiewski jako narzędzie lobbingowe i kanał dezinformacji

Rosja „gra” na amerykańskich wartościach konstytucyjnych, promując fałszywe twierdzenia o „ucisku religijnym” przez władze Ukraińskie.

W tym celu Moskwa wydaje znaczne środki na lobby dla organizacji, które organizują spotkania dla tzw. „rosyjskich przedstawicieli religijnych” na Capitol Hill i w Białym Domu, twierdzi O’Herlihy.

Celem jest stworzenie środowiska politycznego, w którym wsparcie dla Ukrainy wydaje się niezgodne z „amerykańskimi wartościami”, pomimo faktu, że pomoc wojskowa umożliwia Ukraincom obronę się przed agresją.

Stany Zjednoczone wycofują się z przeciwdziałania dezinformacji

O’Herlihy zauważył, że sytuacja stała się jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ przeciwdziałanie zagranicznej propagandzie nie jest już priorytetem dla narodowej bezpieczeństwa USA. W Strategii Bezpieczeństwa Narodowego opublikowanej w tym miesiącu przez administrację prezydenta Donalda Trumpa, dezinformacja nie jest nawet raz wspomniana, pomimo bezpośredniego wpływu na wybory, zaufanie do instytucji i stabilność demokratyczną.

Podkreślił także, że cięcia w finansowaniu Voice of America i Radio Free Europe/Radio Liberty już pozwoliły Rosji i Chinom wypełnić próżnię informacyjną jeszcze większą dezinformacją, trend ten będzie prawdopodobnie nasilony.