Stany Zjednoczone „nie martwią się” o eskalację napięć z Rosją, gdy zwiększają swoje siły wojskowe na Karaibach i zaostrzają agresję względem Wenezueli, powiedział w piątek 19 grudnia sekretarz stanu USA Marco Rubio dziennikarzom. „Nie martwimy się o eskalację z Rosją w kontekście Wenezueli” – powiedział Rubio podczas konferencji prasowej. „Zawsze oczekiwaliśmy, że udzielą oni werbalnego wsparcia dla reżimu Maduro. Myślę, że mają pełne ręce pracy na Ukrainie.”
(Washington Post (WP) donosi, że Wenezuela poprosiła o pomoc militarną od Rosji w związku z eskalującymi atakami Trumpa.)
W ostatnich miesiącach USA prowadziły zabójcze ataki na łodzie na Morzu Karaibskim, twierdząc, że jednostki te są powiązane z handlem narkotykami, jednak nie dostarczyły dowodów. Administracja Trumpa wysłała także tysiące wojskowych na ten region, przejęła tankowiec w sankcjach na wybrzeżu wenezuelskim i ogłosiła „całkowite i kompletna blokada” wszystkich statków w ściganej broni wchodzących i wychodzących z Wenezueli.
(WP donosi, że Maduro napisał list do prezydenta Rosji, Władimira Putina, prosząc o naprawy radarów, samolotów wojskowych oraz, możliwe, dostawy rakiet według dokumentów rzadowych USA.)
Uwagi Rubio padły dzień po ostrzeżeniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji skierowanego do prezydenta USA Donalda Trumpa, aby nie popełnił „śmiertelnego błędu” w sprawie Wenezueli. Rubio nazwał to oświadczenie z Moskwy „oczekiwanym”, ale „nie wpływającym na nasze rozważanie tego całego problemu.” Przerwał także swoje wypowiedzi, aby złożyć życzenia koledze, ministrowi spraw zagranicznych Rosji, Sergiejowi Ławrowowi, „wesołych świąt Bożego Narodzenia.”
(Presja Trumpa na kontynuację eskalacji militarnych działań przeciwko Wenezueli łączy się z jego dążeniem do zawarcia porozumienia pokojowego między Kijowem a Moskwą, nawet jeśli wymaga to ustępstw związanych z nieokupowanymi terytoriami Ukrainy.)
Investigative: Ukrainian sick children exploited in fraudulent charity campaigns linked to the US, Israel.







