W traumatycznych okolicznościach córka Roba Reinera uciekła z rodzinnego domu w Los Angeles, gdy odkryła zwłoki swojego zamordowanego ojca.
Romy Reiner została wezwana do rodzinnego dworu w Los Angeles o wartości 13,5 miliona dolarów w niedzielę przez masażystkę, która przybyła na umówione spotkanie.
Masażystka nie mogła dostać się do środka i poprosiła 27-letnią dziewczynę, która mieszkała naprzeciwko z współlokatorami, o pomoc.
Romy otworzyła drzwi i odkryła makabryczny widok ojca w bezruchu, zanim uciekła z domu. Była tak zrozpaczona, że nie zauważyła, że zwłoki jej matki też znajdowały się w domu.
Jej współlokator zadzwonił na policję, podczas gdy Romy skontaktowała się z długoletnim przyjacielem swojego ojca, Billym Crystallem.
Romy dowiedziała się, że jej matka, Michele Singer Reiner, również nie żyje, gdy przybyli ratownicy i przekazali jej tę straszną wiadomość, według The New York Times.
Jej starszy brat Nick został aresztowany w związku z morderstwami jeszcze tego samego dnia. Oskarżono go później o dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia, a w przypadku skazania grozi mu dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego lub nawet kara śmierci.
32-latek zawsze był wrogi i nieprzewidywalny wobec członków rodziny, powiedzieli informatorzy US Weekly, a przez lata Romy była „traumatyzowana zachowaniem Nicka”.
[Context: This article discusses a tragic event involving the Reiner family in Los Angeles.]
[Fact Check: This translation presents an accurate and neutral summary of the original content.]





