Strona główna Aktualności Powszechne egzekucje, przemoc seksualna zgłaszane w obozie dla uchodźców w Sudanie: ONZ...

Powszechne egzekucje, przemoc seksualna zgłaszane w obozie dla uchodźców w Sudanie: ONZ | CBC News

19
0
Ikona tekstu na mowę

Posłuchaj tego artykułu

Szacowany czas czytania: 3 minuty

Wersja audio tego artykułu jest generowana przez technologię opartą na sztucznej inteligencji. Mogą wystąpić błędy wymowy. Współpracujemy z naszymi partnerami, aby ciągle oceniać i poprawiać wyniki.

Ponad 1 000 cywilów zginęło, gdy sudańska grupa paramilitarna przejęła obóz przesiedleńców dotknięty klęską głodu w regionie Darfur w kwietniu, w tym około jednej trzeciej, którzy została „skazani na śmierć bez wyroku”, zgodnie z raportem Biura Praw Człowieka ONZ (OHCHR) opublikowanym w czwartek.

Przez miesiące przed atakiem 11-13 kwietnia, Siły Szybkiego Reagowania (RSF) blokowały dostęp do żywności i zapasów do obozu Zamzam w zachodniej części Sudanu w regionie Darfur, w którym mieszka prawie pół miliona osób przesiedlonych z powodu wojny domowej, zgodnie z raportem ONZ.

Podczas przejęcia, RSF prowadziły ataki na ludność cywilną, podał raport ONZ, a ocaleni donosili o masowych zabójstwach, gwałtach, torturach i porwaniach, z co najmniej 319 osobami straconymi w obozie lub gdy próbowali uciec.

„Takie celowe zabijanie cywilów … może stanowić zbrodnię wojenną jaką jest morderstwo” – powiedział Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Volker Turk w oświadczeniu towarzyszącym 18-stronnicowemu raportowi.

Wyniki opierają się na wywiadach przeprowadzonych w lipcu 2025 roku z 155 ocalałymi i świadkami, którzy uciekli do Czadu.

’Nigdy nie wrócę’

Obóz Zamzam około 15 kilometrów na południe od miasta al Fasher pierwotnie został założony dla osób przesiedlonych miesiące po wybuchu wojny w Darfurze w 2003 roku. Przemoc w tym mieście w 2023 roku spowodowała ponowne przepełnienie obozu, głównie przez osoby przesiedlone należące do plemion afrykańskich.

Wysoki Komisarz ostrzegł przed strasznymi warunkami w obozie pod koniec zeszłego roku, a patrole RSF uniemożliwiały dostarczenie żywności, leków i paliwa do obozu, czego skutkiem były poważne braki do stycznia, wynika z raportu.

„Ja i moja rodzina nie mieliśmy wyboru, jak jeść łuski orzechowe, tak jak wiele innych rodzin w obozie, ponieważ wszystkie zapasy żywności, takie jak cukier, sól i olej, się skończyły” – powiedziała 30-letnia kobieta badającym.