Ataki dronów ukraińskich na kilka rosyjskich obiektów energetycznych miały miejsce w nocy z 14 na 15 grudnia, wywołując eksplozje, pożary, ewakuacje i przerwy w dostawie prądu, zgodnie z lokalnymi źródłami. Ataki były skierowane na rafinerię ropy naftowej w Kraju Krasnodarskim, składowisko ropy naftowej w obwodzie wołgogradzkim oraz prawdopodobnie kolejną rafinerię w Jarosławlu.
W trakcie trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej takie ataki Ukrainy stanowią część kampanii głębokiego uderzenia, ukierunkowanej na rosyjskie obiekty paliwowe, aby zakłócić dostawy wojskowe i eksport ropy naftowej.
Rafineria Afipska w Kraju Krasnodarskim została zaatakowana przez drony. Ukraiński kanał Telegram Exilenova+ powołując się na lokalnych mieszkańców, podał, że podczas ataku doszło do eksplozji w pobliżu obiektu. Rosyjski kanał informacyjny Astra również doniósł o wybuchach w okolicach rafinerii podczas ataku dronów na infrastrukturę energetyczną. Nagrania udostępnione przez kanały pokazują eksplozje na obiekcie.
Po eksplozjach przerwy w dostawie prądu dotknęły kilka dzielnic miasta. Lokalne wyjaśnienia wiązały przerwy z rolą rafinerii jako kluczowego węzła infrastruktury, zapewniającego przesył energii elektrycznej, dostawę wody i oczyszczanie ścieków dla pobliskich osiedli i obiektów przemysłowych.
Rafineria Afipska przetwarza rocznie około 6,25 miliona ton ropy naftowej i produkuje benzynę, olej napędowy, olej naftowy, olej naftowy próżniowy, opałowy, siarkę i destylaty kondensatu gazowego.
Krajowy sztab operacyjny Kraju Krasnodarskiego twierdził, że odłamki drona spadły pod dwoma adresami w osiedlu Afipska, ale mieszkańcy nie odnieśli obrażeń. Odłamki rzekomo wywołały pożar na podwórku domu jednorodzinnego. W innym przypadku fragmenty rozbite okna w prywatnym domu. Późniejsze aktualizacje władz lokalnych informowały, że odłamki uszkodziły kilka kolejnych domów w tej samej miejscowości.
Ze względu na swoje strategiczne znaczenie, ukraińskie drony wielokrotnie atakowały rafinerię Afipska. 29 listopada wcześniejszy atak trafił obiekt, co potwierdziły późniejsze obrazy satelitarne, pokazujące zwęglone obszary i ślady eksplozji w obwodzie produkcyjnym rafinerii.
Ukraińskie drony zaatakowały też składowisko ropy naftowej w Uryupinsku, w obwodzie wołgogradzkim. Miejscowi mieszkańcy donieśli o eksplozjach i pożarze na miejscu. Gubernator obwodu wołgogradzkiego, Andriej Bocharov, potwierdził później atak, mówiąc, że „odłamki” drona spowodowały pożar w składowisku ropy naftowej.
Według oświadczenia gubernatora, nie zgłoszono żadnych obrażeń.
Ukraińskie Siły Zbrojne później potwierdziły uderzenia zarówno w rafinerię Afipska w Kraju Krasnodarskim, jak i w składowisko ropy naftowej w Uryupinsku w obwodzie wołgogradzkim, donosząc o eksplozjach i pożarach na obu miejscach, z szkodami wciąż podawanymi do oceny.
Rafineria operowana przez Slavneft-YANOS w Jarosławlu prawdopodobnie ponownie padła atakiem, donosząc o tym rozkinia Astra, powołując się na czytelników i lokalne kanały Telegram. W mieście zabrzmiały sygnały alarmowe przed zgłoszonym atakiem. Ta sama rafineria wcześniej padła pod ostrzał dronów we wczesnych godzinach 12 grudnia.







