Strona główna Sport McIlroy odstaje o siedem, pomimo awansu do Australian Open.

McIlroy odstaje o siedem, pomimo awansu do Australian Open.

15
0

Rory McIlroy zabezpieczył swoje miejsce na weekendowym turnieju Australian Open po zapisaniu trzech poniżej paru 68 w piątek, co pozwoliło mu zmieścić się w linii cut-a po 36 dołkach na polu Royal Melbourne.

McIlroy, dwie poniżej paru po dwóch rundach, był w tyle za liderami Danielem Rodriquesem (64) i Rasmusem Neergaard-Petersonem (66) o siedem uderzeń.

Para, na dziewięć poniżej paru, miała z przodu Min Woo Lee, który zanotował 65, podczas gdy inni Australijczycy Adam Scott (66) i Cameron Smith (65) zajmowali czwarte miejsce. Smith, zauważalnie, uniknął przedłużenia swojej serii siedmiu kolejnych cut-ów.

McIlroy rozpoczął dzień z wynikiem jeden poniżej paru po 72 uderzeniach w czwartek, zajmując 57. miejsce i mając zaledwie jedno uderzenie zapasu przed przewidywanym cut-em dwóch uderzeń powyżej paru.

Rozpoczął piątek z jednym birdie i osiemnastoma par-ami na pierwszej dziewiątce, a następnie dodał cztery kolejne pary, zanim potknął się o bogeya na piętnastym dołku, par pięciu.

Po tym krótkotrwała sytuacja spowodowała, że spadł poniżej linii cut-a, ale odpowiedział birdie na par-trzy piętnastego dołka, wracając do wyniku wyrównanego.

Następnie się ustabilizował z parem na szesnastym dołku, a następnie wykonał prawdopodobnie swoje uderzenie turnieju na 17 dołku – uderzając z łaty trawy przez niewielką krzaczastą zaroślę i delikatnie wbijając piłkę do dołka na birdie po ledwo nie trafieniu zagięcia na eagle’a.

Kolejne birdie na ośemnastym dołku podniosło go do wyniku jeden poniżej paru, awansując o około 20 miejsc w tabeli wyników i zapewniając mu przetrwanie na weekend.

“’Siedem uderzeń nie jest zbyt daleko” – powiedział McIlroy. “Z wiatrem, dzisiaj grało się jak na zupełnie innym polu golfowym. Na pewno nie graliśmy najlepiej przez ostatnie kilka dni, ale miło było zakończyć w taki sposób. Cieszę się, że jestem tu na weekendzie… siedem uderzeń nie jest zbyt daleko.”

Podsumowując swój nietrafiony uderzenie pod drzewami, dodał: „Nie był to mój chwalebny moment, ale miło jest móc wrócić w ostatnich kilku dołkach.”

“Kto wygra Crown Australian Open? Oglądaj na żywo przez cały tydzień na Sky Sports. Transmisja na żywo trwa w sobotę od 2:30 rano na Sky Sports Golf. Oglądaj PGA Tour, DP World Tour, wielkie imprezy i więcej bez żadnych umów.