Najważniejsze zasady:
– NIE tłumacz ani nie usuwaj tagów HTML.
– Tłumacz tylko widoczny tekst między tagami.
– Zachowaj dokładne i neutralne znaczenie.
– Zwróć tylko przetłumaczoną treść.
– NIE dodawaj wyjaśnień, notatek ani dodatkowego tekstu.
– Dodaj krótkie notatki dotyczące kontekstu i weryfikacji faktów w nawiasach w języku polskim, jeśli jest to konieczne.
Treść:
Projekt ponownego wykorzystania Fortec w Barrington, Illinois.
Grzeczność: Fortec
Wzrastające zapotrzebowanie rodziców na wczesne nauczanie powoduje boom na niewielkim, ale szybko rosnącym rynku nieruchomości komercyjnych. Sektor jest tak niedoszacowany, że staje się coraz bardziej atrakcyjny zarówno dla deweloperów, jak i inwestorów.
Obecnie amerykański rynek opieki nad dziećmi wart jest 65,2 miliarda dolarów i prognozuje się, że do 2033 roku wzrośnie do 109,9 miliarda dolarów, według raportu brokera CRE B+E, powołującego się na dane Grand View Research. Wzrost jest napędzany przez trendy powrotu do biur dla rodziców, postęp w technologiach edukacyjnych oraz zwiększone finansowanie rządowe – zwłaszcza dla singli i pracujących matek.
A nieruchomości odgrywają tutaj ogromną rolę.
Od końca 2024 roku liczba nieruchomości dostępnych na sprzedaż na potrzeby wczesnego nauczania wzrosła o 14%, osiągając łączną liczbę 158, według B+E, specjalizującego się w leasingu netto. Podczas gdy niektórzy operatorzy posiadają swoje obiekty, znaczna liczba centrów, zwłaszcza duże krajowe sieci jak KinderCare i The Learning Experience, korzysta z struktur najmu netto, w których najemcy odpowiadają za koszty związane z nieruchomością, takie jak podatki, ubezpieczenia i konserwacja.
Liczba dostępnych nieruchomości z okresem najmu powyżej 10 lat wzrosła o 12% w 2025 roku, według B+E.
„To są te rzeczy, na które banki lubią udzielać pożyczek” – powiedziała Camille Renshaw, dyrektor generalna B+E. „Pokazuje to, że ogromna większość nieruchomości trafiających na rynek to deweloperzy w końcu pozyskujący nowego najemcę. To naprawdę ekscytujące dla inwestorów.”
Podczas pandemii wiele rodzin przeprowadziło się do bardziej wiejskich obszarów, gdzie istnieje mniejsza liczba placówek opieki nad dziećmi. Deweloperzy starają się skapitalizować na tych tzw. pustyniach opieki nad dziećmi.
Fortec, krajowy deweloper specjalizujący się w projektach edukacji wczesnoszkolnej, ogłosił właśnie partnerstwo z Equiturn, globalną firmą doradczą finansową, w celu uruchomienia 100-milionowego dolarowego funduszu na nieruchomości edukacji wczesnej.
„Pierwsza rzecz, którą chcemy zrobić z tym funduszem, to zinstytucjonalizować ten sektor” – powiedział Pablo Barreiro, przewodniczący Fortecu. „Wiele osób inwestujących w potrójną sieć [rodzaj najmu netto], w wiele nieruchomości, nie słyszało wcześniej o tym sektorze, a to bardzo dobry sektor, ponieważ mamy naprawdę dobrych najemców ze świetną zdolnością kredytową.”
Ponadto istnieje podstawowa luka podaży. Spośród 14,7 miliona dzieci poniżej 6 roku życia w USA, które potrzebują codziennej opieki, tylko 8,7 miliona obecnie uczęszcza do programów formalnych, pozostawiając lukę wynoszącą 6 milionów dzieci, wynika to z danych Biura Spisu Ludności USA. Listy oczekujących na zapisanie dziecka wynoszą średnio pół roku, a 13% rodzin czeka rok lub dłużej, zgodnie z danymi. Nawet częściowe nadrobienie tej luki znacząco zwiększyłoby zapotrzebowanie na placówki, pomimo prognozowanego niewielkiego spadku populacji cohortu poniżej 6 roku życia do 2030 roku.
„Fifty-one procent obszarów w Ameryce to tzw. opieka nad dziećmi.” Pustynia dziecięca oznacza mniej więcej, że na każde miejsce dostępne przypada trzykrotnie większe zapotrzebowanie” – powiedział Barreiro.
Do tej pory nieruchomości przeznaczone do wczesnego nauczania były głównie fragmentarycznym, lokalnym biznesem, podobnie jak nieruchomości jednorodzinne do wynajęcia. Istnieją REIT-y, które posiadają niektóre nieruchomości przeznaczone do wczesnego nauczania, ale opieka nad dziećmi zazwyczaj stanowi bardzo niewielką część ich całkowitych holdingów. Kategoria ta nie została jeszcze zdefiniowana jako własna klasa aktywów i nie została w pełni skalowana.
To jest bardzo podobne do tego, gdzie znajdowały się domy spokojnej starości lub gabinety lekarskie zanim zostały uznane za sektory instytucjonalnych nieruchomości, według Fortecu, który zamierza uwiarygodnić ten subsektor dzięki swojemu nowemu funduszowi.
Fortec przeprowadził transakcje o łącznej wartości ponad 230 milionów dolarów w 13 stanach przez ostatnie pięć lat, a ten fundusz poszerza tę działalność. Equiturn prowadzi zbiórkę funduszy i dotarcie do inwestorów.
Dotychczasowe zainteresowanie inwestorów edukacją wczesnoszkolną było największe wśród jedno- i wielopokoleniowych biur, które wskazują na jej odporność ekonomiczną. Ostatnia informacja z Aceana Group, opartego na Florydzie biura jednopokoleniowego, podkreśliła trwałe zapotrzebowanie w sektorze oraz silne ekonomie jednostkowe, a także wzrastający rozpoznawanie opieki nad dziećmi jako infrastruktury istotnej, a nie usługi uznaniowej.
„Większe centra generują zazwyczaj miliony dolarów rocznego przychodu, z dwucyfrowymi marżami zysku po ustabilizowaniu zajętości” – powiedziała notatka Aceana. „Większość operatorów dzierży swoje obiekty na długoletnich umowach potrójnego netto z wbudowanymi rocznymi eskalacjami, przenosząc koszty na najemcę i zapewniając właścicielom strumienie dochodów przypominające obligacje”.
To oferuje zabezpieczenie przed inflacją, co sprawia, że są one szczególnie atrakcyjne w dzisiejszym środowisku. Instytucjonalni inwestorzy zaczynają zauważać.
„Wielkie instytucje inwestują w operacje edukacji wczesnej” – powiedział Barreiro. „Zaczynam widzieć, że niektóre z tych dużych instytucji zaczynają na to patrzeć, ale żeby zainwestować musimy stworzyć produkt, który również zgadza się z liczbami, na które oni patrzą, oraz z ryzykiem, na które patrzą”







