Strona główna Nauka Mężczyzna niespodziewanie wyleczony z HIV po przeszczepie komórek macierzystych

Mężczyzna niespodziewanie wyleczony z HIV po przeszczepie komórek macierzystych

365
0

Mężczyzna stał się siódmą osobą pozostającą wolną od HIV po poddaniu się przeszczepowi komórek macierzystych w celu leczenia raka krwi. Co istotne, jest także drugim spośród siedmiu, którzy otrzymali komórki macierzyste, które faktycznie nie były odporne na wirusa, co wzmacnia argument, że komórki odporne na HIV mogą nie być konieczne do wyleczenia HIV.

„Oglądanie, że leczenie jest możliwe bez tej odporności, daje nam więcej opcji na wyleczenie HIV” – mówi Christian Gaebler z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie.

Wcześniej pięć osób stało się wolnych od HIV po otrzymaniu komórek macierzystych od dawców, którzy nosili mutację w obu kopiach genu kodującego białko o nazwie CCR5, którego HIV używa do zakażania komórek odpornościowych. To doprowadziło naukowców do wniosku, że posiadanie dwóch kopii mutacji, która całkowicie usuwa CCR5 z komórek odpornościowych, było kluczowe dla wyleczenia HIV. „Wierzenie polegało na tym, że używanie tych komórek macierzystych odporne na HIV było niezbędne” – mówi Gaebler.

Ale w zeszłym roku szósta osoba – znana jako „Pacjent z Genewy” – została uznana za wolną od wirusa na ponad dwa lata po otrzymaniu komórek macierzystych bez mutacji CCR5, co sugeruje, że CCR5 nie jest całą historią – chociaż wielu naukowców uważa, że okres około dwóch lat bez wirusa nie jest wystarczająco długi, aby pokazać, że faktycznie zostali wyleczeni – twierdzi Gaebler.

Najnowszy przypadek wzmacnia przekonanie, że Pacjent z Genewy został wyleczony. Dotyczy on mężczyzny, który w październiku 2015 roku otrzymał komórki macierzyste w leczeniu białaczki, rodzaju raka krwi, gdzie komórki odpornościowe rosną niekontrolowanie. Mężczyzna, który wtedy miał 51 lat, miał HIV. W trakcie jego leczenia poddano go chemioterapii, aby zniszczyć ogromną większość jego komórek odpornościowych, tworząc miejsce dla komórek macierzystych dawców do wytworzenia zdrowego układu odpornościowego.

W idealnych warunkach mężczyzna otrzymałby komórki macierzyste odporne na HIV, ale te nie były dostępne, więc lekarze użyli komórek, które nosiły jedną typową i jedną zmutowaną kopię genu CCR5. W tym czasie mężczyzna przyjmował standardową terapię HIV nazywaną terapią przeciwwirusową (ART), kombinacją leków, które tłumią wirusa do niewykrywalnych poziomów, co oznacza, że ​​nie można go przenieść na inne osoby – zmniejszając ryzyko zakażenia komórek dawcy.

Ale około trzech lat po przeszczepie, zdecydował się przestać przyjmować ART. „Czuł, że poczekał pewien czas po przeszczepie komórek macierzystych, był w remisji raka, zawsze czuł, że przeszczep zadziała” – mówi Gaebler.

Niedługo potem zespół nie znalazł żadnych oznak wirusa we krwi mężczyzny. Od tego czasu pozostaje wolny od wirusa od siedmiu lat i trzech miesięcy, wystarczająco długo, aby być uważanym za „wyleczonego”. Nie wykryto w jego ciele żadnego HIV przez drugi najdłuższy okres na siedem osób uznanych za wolne od wirusa – z najdłuższym przypadkiem wolnym od HIV przez około 12 lat. „To niesamowite, że 10 lat temu jego szanse na zgon z powodu raka były niezwykle wysokie, a teraz pokonał to śmiertelne rozpoznanie, uporczywą infekcję wirusową i nie przyjmuje żadnych leków – jest zdrowy” – mówi Gaebler.

Odkrycie burzy nasze rozumienie tego, co jest konieczne do wyleczenia HIV w ten sposób. „Myśleliśmy, że potrzebujesz przeszczepów od dawców pozbawionych CCR5 – okazuje się, że tego nie potrzebujesz” – mówi Ravindra Gupta z Uniwersytetu w Cambridge, który nie był zaangażowany w badanie.

Naukowcy generalnie myśleli, że takie leczenia polegały na tym, że wirus ukryty w pozostałych komórkach odpornościowych odbiorcy po chemioterapii był niezdolny do zakażenia komórek dawcy, co oznacza, że nie może się namnażać. „W zasadzie zbiór komórek gospodarza, które można zainfekować, wysycha” – mówi Gaebler.

Ale najnowszy przypadek sugeruje, że w rzeczywistości leczenie może się powieść, o ile komórki dawcy, nieodporne na wirusa, są w stanie zniszczyć pozostałe oryginalne komórki odpornościowe pacjenta, zanim wirus rozprzestrzeni się na nie, spekuluje Gaebler. Takie reakcje odpornościowe są często prowadzone przez różnice w białkach wyświetlanych na dwóch grupach komórek. Te różnice sprawiają, że komórki dawcy uznają pozostałe komórki biorcy za zagrożenie do usunięcia – twierdzi Gaebler.

Wyniki sugerują, że szersza gama przeszczepów komórek macierzystych niż myśleliśmy – włączające te bez dwóch kopii mutacji CCR5 – mogą potencjalnie wyleczyć HIV – twierdzi Gaebler.

Jednak prawdopodobnie wiele czynników, takich jak genetyka odbiorcy i dawcy, musi się zbiec, aby to zadziałało, tak aby na przykład komórki dawcy mogły szybko zniszczyć pozostałe komórki odbiorcy. Co więcej, w najnowszym przypadku mężczyzna nosił jedną kopię mutacji CCR5, co mogło zmienić sposób, w jaki jego komórki odpornościowe były rozmieszczone w ciele, co ułatwiło wyleczenie go z wirusa – mówi Gaebler.

Oznacza to, że większości osób poddających się przeszczepom komórek macierzystych z powodu HIV i raka krwi powinny być oferowane komórki macierzyste odporne na HIV, jeśli to możliwe – twierdzi Gaebler.

Ważne jest również zauważenie, że ludzie wolni od raka z HIV nie skorzystają z przeszczepów komórek macierzystych, ponieważ jest to bardzo ryzykowna procedura, która może prowadzić do zakażeń zagrażających życiu – twierdzi Gaebler. Większość osób lepiej sobie radzi stosując ART – często w postaci codziennych tabletek – co jest znacznie bezpieczniejszym i wygodniejszym sposobem zapobiegania rozprzestrzenianiu się HIV, pozwalając ludziom na cieszenie się długim i zdrowym życiem – mówi. Ponadto niedawno dostępny lek o nazwie lenacapavir zapewnia niemalże kompletną ochronę przed HIV przy zaledwie dwóch zastrzykach rocznie.

Niemniej jednak podejmowane są wysiłki w kierunku wyleczenia HIV poprzez genetyczne modyfikowanie komórek odpornościowych i zapobieganie mu za pomocą szczepionek.