Rekruci piechoty 28. Odrębnej Brygady Zmechanizowanej przechodzą podstawowe szkolenie na nieujawnionej lokalizacji na Ukrainie 11 października 2025. (Ed Jones / AFP / Getty Images)
Ograniczenie potęgi militaru Ukrainy zostało podniesione jako jeden z kluczowych punktów w ostatnim staraniu prezydenta USA Donalda Trumpa o zakończenie wojny za wszelką cenę.
Oryginalna 28-punktowa propozycja pokojowa, skrytykowana na Ukrainie za zbieżność z rozbudowanymi żądaniami Rosji, zakładała limit 600 000 żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. W ciągu kilku dni liderzy europejscy wysłali kontrpropozycję, która według raportów obejmowała próbę podniesienia ograniczenia do 800 000.
Nałożenie takich ograniczeń na Ukrainę, kraj który tylko próbował bronić się przed inwazją rosyjską, jest nieuzasadnione, a rzeczywisty rozmiar armii ukraińskiej po wojnie byłby znacznie niższy od limitu z powodu takich czynników jak ograniczenia ekonomiczne, twierdzą eksperci w rozmowie z Kyiv Independent.
Ukraiński analityk wojskowy i emerytowany major Oleksii Hetman uważa, że wystarczyłoby 300 000, pod warunkiem że żołnierze są profesjonalni i regularnie szkoleni, by być gotowymi na nagłą zmianę sytuacji.
„Nie będziemy potrzebować niemal miliona żołnierzy w Siłach Zbrojnych położniwojennych, tak jak mamy teraz, ponieważ nie mamy nawet wystarczająco dużo pól treningowych, gdzie ci ludzie mogliby przeprowadzać szkolenia i koordynację działań bojowych,” powiedział Hetman w rozmowie z Kyiv Independent.
W miarę jak USA naciskały na Kijów i Europę, by ostatecznie osiągnęli porozumienie zakończące wojnę po niemal roku wahań w rozmowach pokojowych, Ukraina dąży do ustanowienia warunków, które pomogłyby zapobiec kolejnej inwazji rosyjskiej.
Podczas gdy ukraińscy urzędnicy i społeczeństwo obalili oryginalną propozycję jako „kapiszonowanie” po niemal czterech latach wojny pełnej skali, CBS News podał, powołując się na anonimowego urzędnika USA, że 25 listopada Ukraina zgodziła się na zrewidowaną wersję propozycji z „pomniejszymi szczegółami.”
Plan pokojowy zatwierdzony przez Ukrainę i USA obejmuje ograniczenie armii ukraińskiej po wojnie do 800 000 żołnierzy, donosił Financial Times (FT) 26 listopada, powołując się na anonimowych ukraińskich urzędników.
Akcentując argument Hetmana, think tank CSIS z Waszyngtonu twierdzi, że „redukcja nie będzie problemem dla Ukrainy.”
„Po zawieszeniu broni, chciałaby zwolnić część swoich sił, obecnie oszacowanych na 880 000, i prawdopodobnie spadłaby poniżej 600 000,” napisał CSIS w swojej analizie z 24 listopada, dodając że ukraińska armia miała jedynie 209 000 czynnych żołnierzy przed wojną pełnoskalową.
Analityk Hetman jednakże podkreślił, że dla Ukrainy kluczowe jest utrzymanie gotowości bojowej rezerw wynoszącej ponad milion ludzi, którzy przechodzą szkolenia raz lub dwa razy w roku. Dodał, że całe społeczeństwo musi być gotowe na wybuch kolejnej wojny, co oznacza, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety w wieku 18-60 lat, podobnie jak w Izraelu, muszą być przygotowani do „różnych działań bojowych.”
„Nałożenie limitu na Ukrainę to przekazanie złego sygnału, ponieważ w tym przypadku Rosja jest agresorem i Rosja nadal stanowi zagrożenie.”
„Przeprowadzić szkolenie i być przygotowanym na wypadek nagłego zagrożenia, aby wiedzieć co robić i jak to zrobić, aby uniknąć chaosu, aby było jasne dokąd pójść, do jakich oddziałów, co tam robić,” powiedział Hetman.
Zdolność do szybkiego mobilizowania rezerw przydzielonych już do jednostek jest ważna dla obrony kraju przed potencjalnym atakiem, według Andriya Tkachuka, ukraińskiego majora i politologa.
„W tym kontekście powinniśmy przyjrzeć się przykładowi Izraela, gdzie armia może podwoić swój rozmiar w jeden dzień,” powiedział Tkachuk w rozmowie z Kyiv Independent.
„Uważam, że to jest właściwa droga i że wszyscy powinni przejść szkolenie i być gotowi do mobilizacji do armii,” dodał, popierając izraelski model obowiązkowego szkolenia wojskowego dla mężczyzn w wieku poborowym.
Mimo że Ukraina powinna mieć możliwość określenia własnego rozmiaru armii jako suwerenny kraj, zdaje sobie sprawę, że jest to część procesu negocjacyjnego i redukcja rozmiaru armii byłaby prawdopodobnie nadal konieczna z perspektywy ekonomicznej, stwierdziła Kazdobina.
Yulia Kazdobina, Starsza Koleżanka Programu Studiów Bezpieczeństwa w think tanku Ukraiński Prizmat, powiedziała, że Parlament musiałby to zaakceptować jako ustawę dotyczącą rozmiaru armii ukraińskiej, jeśli limit byłby nałożony na Ukrainę. Ale uważa, że znalezienie ludzi gotowych do walki — szczególnie po tym, jak wielu z nich było gotowych i zgłosiło się ochotniczo w 2022 roku i zostało zabitych — byłoby trudne, gdyby Ukraina miała małą armię.
Akcentując apel szefowej polityki zagranicznej UE Kaji Kallas, że Rosja powinna być ograniczona pod względem rozmiaru armii i budżetów militarnych, Kazdobina podkreśliła, że „nałożenie limitu na Ukrainę to przekazanie złego sygnału, ponieważ w tym przypadku Rosja jest agresorem i Rosja nadal stanowi zagrożenie.”
Ważne szczegóły do ustalenia byłyby „co jest i czego nie liczyć” kiedy chodzi o limit, takie jak liczba rezerw oraz międzynarodowy mechanizm monitorowania, według Stevena Horrella, Starszego Kolegi z Programu Obrony i Bezpieczeństwa Transatlantyckiego w think tanku CEPA z siedzibą w Brukseli.
„Jeśli to ograniczenie stanowi klucz do sukcesu całkowitego zawieszenia broni i ewentualnego pokoju, Ukraina powinna nadal naciskać na coraz wyższy limit,” powiedział były Oficer Wywiadu Marynarki Wojennej w rozmowie z Kyiv Independent.
„Ostatecznie ostatnie 12 lat pokazały, że Ukraina musi utrzymać swoje zdolności w zakresie bezpieczeństwa narodowego.”
Odkrycie: Zwycięstwo Rosji kosztowałoby Europę dwa razy więcej niż wsparcie dla Ukrainy, wynika z badań





